Requiem dla snu pokazuje historię czterech mieszkających na Brooklynie bohaterów, którzy przez narkotyki niszczą sobie życie. Są nimi: Tyrone Love, Marion Silver, jej chłopak Harry Goldfrab oraz jego matka Sara. Tyrone i Harry zaczynają sprzedawać narkotyki - sami także są uzależnieni. Niestety im dłużej w tym siedzą, tym trudniej jest im się utrzymać. Z kolei matka Harry'ego otrzymuje od swojego lekarza podejrzane tabletki dzięki którym czuje się zadziwiająco dobrze.
Znany reżyser Pablo oraz jego siostra Tina są dość nietypowym rodzeństwem: on jest homoseksualistą, a Tina transseksualistą. Przypadek sprawi, że obydwoje zwiążą się z tym samym młodym, nieprzewidywalnym człowiekiem - pociągającym, ale niebezpiecznym Antonio (Antonio Banderas).
Dwaj rycerze motocyklowi w podróży po USA poszukują dawnej wolnej Ameryki. Przyłącza się do nich niesforny adwokat (Jack Nicholson), zostaje jednak zabity podczas snu na biwaku. Bohaterowie nie znajdują szczęścia - nie zadowalają ich przeżycia w komunach hippisów czy narkotyczne upojenia. W końcu obaj zostają bezsensownie zastrzeleni przez kierowcę ciężarówki. Z budzącą podziw rockową ścieżką dźwiękową i autentycznymi obrazami film trafia w zapotrzebowanie młodzieży. Hymn pochwały życia w postaci nowoczesnych rycerzy szos wyraża jednak również rezygnację. Na końcu pozostaje tylko ulotne, odbijające się w rockowych songach i mijanych krajobrazach, żywe marzenie o wolności.
Amerykanin Bree (Felicity Huffman) od lat robi wszystko, by zrealizować swoje marzenie - stać się kobietą. Na tydzień przed końcową operacją odbiera niezwykły telefon. Dzwoni Toby (Kevin Zegers), nastolatek, który podaje się za jego syna i prosi o wyciągniecie go z więzienia na drugim końcu kraju. Bree po wielu wahaniach postanawia pomóc chłopcu. Rozpoczyna się komedia pomyłek. Toby nie podejrzewa, że kobieta, która się po niego zgłosiła, to jego ojciec. Bree nie wyprowadza go z błędu, odkrywa jednak, że chłopak chce uciec kuratorowi i szukać prawdziwego ojca. We dwóch wyruszają w pełną przygód podróż po Ameryce. [filmaster.pl]
Portret Boba Dylana. Każda z sześciu postaci wciela się w inny aspekt osobowości muzyka.