Z Brooklynu Miles trafia do multiwersum. Razem z Gwen Stacy, spotykają innych Spider-Man’ów, którzy mają za zadanie ochronę świata przed zagrożeniami. Kiedy bohaterowie spierają się o to, jak poradzić sobie z nowymi niebezpieczeństwami, Miles musi na nowo zdefiniować, co to znaczy być bohaterem i jak ocalić ludzi, których kocha.
Rodzina Parków to barwna menażeria dysfunkcyjnych typów i skomplikowanych osobowości. Egzystencja na spokojnej prowincji jakoś się toczy, mimo że ich stacja benzynowa nie przynosi kokosów. Wszystko wywróci się do góry nogami, gdy grasujący (dość nieporadnie) w okolicy zombie zaatakuje Man-deoka, patriarchę rodu. Ugryzienie będzie miało nieoczekiwany skutek, który Parkowie postanowią… zmonetyzować. Igranie z odwiecznymi regułami natury kończą się jednak zazwyczaj źle, a przygarnięcie Zongbiego pod wspólny dach dramatycznie odmieni historię całej społeczności.
Rodzina Brownów, Jay (Billy Green Bush), Helen (Dee Wallace) oraz dwójka ich dzieci, Brad (Scott Grimes) i April (Nadine Van Der Velde), wiedzie spokojne życie na farmie. Tymczasem w oddalonym o kilka kilometrów mieście groźne potwory z kosmosu pożerają zastępcę szeryfa. Są to uciekinierzy z więzienia znajdującego się w sąsiedniej galaktyce. Międzyplanetarni stróże prawa otrzymują rozkaz ich złapania. Na farmie Brownów dochodzi do starcia.
Cindy kolejny raz wpada w kłopoty. Zostaje ona opiekunką w strasznym domu. Tom, który jest jej sąsiadem jest niezrównoważony i jest samotnym ojcem. Tom i Cindy się zakochują w sobie, a wtedy świat zostaje zaatakowany przez tr-iPody. Stworzenia te zniszczą wszystko co spotkają na swojej drodze. Tom ucieka razem z dziećmi. Cindy zostaje ze swoją przyjaciółką Brendą, która powraca co jakiś czas do życia. Razem natrafiają na osadę, która jest zacofana o sto lat.
Boże Narodzenie. Liz wie, że będzie musiała spędzić je w domu, co oznacza spotkanie z jej ojcem. Spodziewając się napiętej atmosfery Liz przygotowuje sałatkę z dodatkiem marihuany.