Tragikomiczna rekonstrukcja przekrętu w międzynarodowym meczu piłki nożnej z 2010 roku, w którym zagrała narodowa drużyna Bahrajnu z całkowicie sfałszowaną drużyną z Togo, udającą narodową drużynę Togo.

W finale Pucharu Polski w 1998 Amica Wronki po dogrywce wygrała 5-3 z konińskim Aluminium. "Bohaterem" spotkania był jednak sędzia Marek Kowalczyk, którego poziom sędziowania przypominał ten z filmu "Piłkarski poker". Dlaczego tak sędziował? Mecz był ustawiony, co potwierdziły zeznania świadków.