To przejmujący obraz o przemijaniu i miłości. Laureatka Oscara, Olivia Colman gra Annę, która stara się opiekować 80-letnim ojcem, Anthonym (Anthony Hopkins). Anne martwi się stanem ojca, który wykazuje oznaki demencji. Anthony ma raz lepsze raz gorsze dni, potrafi kaprysić, odrzuca kolejnych opiekunów proponowanych przez córkę. Anna widzi jak ojciec powoli gaśnie.

"Lato 1993" to czarująca i niebanalna podróż w czasie. Film, który doceniła publiczność na całym świecie, w idealnych proporcjach wzrusza i bawi. Carla Simón, wyróżniona Kryształowym Niedźwiedziem na Berlinale, z wyczuciem portretuje proces przeżywania starty i ekscytację towarzyszącą budowie nowej rodziny. Jej film łączy w sobie ciepło i błogość z intensywnymi emocjami czasu dorastania. Lato 1993 to film, który udowadnia, że szczęście można znaleźć wszędzie – wystarczy się rozejrzeć.

Corn i Rita, wiecznie kłócące się rodzeństwo, przypadkowo zabijają kozę samochodem swojego ojca. Muszą szybko naprawić auto – problem w tym, że nie mają pieniędzy, a nie chcą, żeby ojciec dowiedział się o wypadku. W tej sytuacji są zmuszeni wyruszyć w podróż po swojej karaibskiej wyspie, w trakcie której odwiedzą rzeźnika, producenta bębnów, lombard, a nawet szamana.

Realizacja filmu była wyrazem fascynacji reżysera kulturą i obyczajowością Meksyku - kraju, w którym mieszkał od 1974 r. Film zdominowały wyraźnie dwie - wzajemnie uzupełniające się warstwy: psychologiczna i obyczajowa. Dramat alkoholika - byłego konsula angielskiego w Meksyku - człowieka, który po latach wypełnionych pracą i sukcesami traci sens i wiarę we wszelkie poczynania, rozgrywa się w egzotycznej, niepokojącej atmosferze obchodów Święta Zmarłych. Jest to film o wielkiej sile wyrazu, a jego ogromnym atutem są znakomite kreacje odtwórców głównych ról - zwłaszcza wspaniałego Alberta Finneya.