Ziemia została zniszczona w wyniku III wojny światowej. Ocalali ludzie zeszli pod powierzchnię, gdzie zorganizowali się w kastową społeczność. Naukowcy próbują odkryć tajemnicę podróży w czasie, by odwrócić przeznaczenie człowieka. Szukają jednostek o silnej psychice, które mogłyby zostać wysłane w przeszłość lub przyszłość. Wybierają mężczyznę, którego wspomnienia mogą być kluczem do uratowania gatunku ludzkiego. Jednak czy są to tylko wspomnienia? A może przebłysk wydarzeń, które jeszcze nie nadeszły?
2020 rok. W Anglii władzę sprawuje totalitarny rząd, który terroryzuje społeczeństwo. Tylko jeden człowiek ośmiela się wypowiedzieć wojnę reżimowi. To tajemniczy mściciel w masce, znany jako V. Mężczyzna dokonuje zamachów terrorystycznych, koncentrując się głównie na ośrodkach przekazu i budynkach rządowych. Pewnego dnia V uwalnia z rąk skorumpowanych stróżów prawa Evey Hammond. Ona jako pierwsza odkrywa, że V nie jest żadnym terrorystą, ale człowiekiem, który uosabia idee zapomniane przez zmanipulowane społeczeństwo.
Po ucieczce z niewoli trzej nieustraszeni żołnierze 7. kompanii 108. regimentu łączności postanawiają odbić z rąk wroga pozostałą część towarzyszy broni za pomocą zdobytego przypadkiem niemieckiego wozu pancernego. Obfitująca w zabawne sytuacje akcja kończy się sukcesem. Trójka śmiałków zostaje uznana za bohaterów.
Dwaj młodzi piloci, Rafe McCawleyi Danny Walker są sobie bliscy niczym rodzeni bracia. Razem się wychowywali, razem uczyli się latać pilotując samoloty opylające pola, teraz obaj służą w lotnictwie wojskowym. Rafe poznaje piękną Evelyn Stewart, pielęgniarkę ze szpitala wojskowego. Zakochuje się w niej od pierwszego wejrzenia, ona jednak nie jest przekonana co do szczerości jego intencji. W końcu jednak odwzajemnia jego uczucia. Tymczasem w tajemnicy przed Evelyn i Dannym, Rafe wstępuje do elitarnego Orlego Szwadronu, który wspomaga Brytyjczyków w bitwie o Anglię.
Ekranizacja rewelacyjnej powieści Guntera Grassa o chłopcu, który w wieku trzech lat postanawia, że już nigdy więcej nie urośnie. Film ukazuje świat gdańskich sklepikarzy który, pochłonięty przez nazizm, już wkrótce przestanie istnieć.
Jedno z najsłynniejszych wojennych zdjęć wykonanych przez fotografa Joego Rosenthala prezentuje sześciu marines, którzy po zwycięskiej bitwie o wyspę Iwo Jimę zatykają amerykańską flagę na górze Suribachi. Film przedstawia prawdziwą historię żołnierzy, konfrontując ich bohaterstwo i rzeczywiste wydarzenia jednej z najkrwawszych bitew drugiej wojny światowej z propagandą uprawianą przez amerykański rząd.
Umieszczona w realiach II Wojny Światowej opowieść o śmiałej, ściśle tajnej misji zdobycia pilnie strzeżonej, należącej do nazistów maszyny kodującej. Członkowie załogi amerykańskiej łodzi podwodnej mają udawać Niemców, by dostać się na pokład U-boota i wykraść bezcenną maszynę. Nieoczekiwany splot okoliczności powoduje, że zostają uwięzieni w niemieckiej łodzi podwodnej, w głębi nieprzyjaznych wód, z dylematem - jak obsługiwać obcą łódż. Los tych dziewięciu marynarzy, tak jak wynik ich misji, będzie zależał od tego, czy wykażą się braterstwem, instynktem, umiejętnością pokonania własnych lęków i zdolnością walki z czasem.
Tam poznaje piękną dziewczynę, Madeleine de Sainte-Ilette , w której zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Ich idylla zostaje przerwana wybuchem kolejnych walk w południowej Saharze, w których Charles bierze udział pod dowództwem pułkownika Dudreuilh. Jego bohaterstwo i poświęcenie zostaje docenione przez przełożonych, którzy wysyłają go w misji specjalnej do Paryża. Podczas swej krótkiej bytności w stolicy Charles poznaje i nawiązuje romans ze słynną pisarką Louise Tissot . Po powrocie na Saharę Charles decyduje się na poślubienie Madeleine.
Film „Six Triple Eight” opowiada inspirującą prawdziwą historię niesamowitych i odważnych kobiet z jedynego batalionu z czasów drugiej wojny światowej, który składał się wyłącznie z czarnoskórych kobiet. Było ich 855 i choć w momencie wcielenia do wojska nie miały pojęcia, czym będą się zajmować, szybko otrzymały życiową misję — posortować niedoręczone listy z trzech lat. Była to iście herkulesowa praca, lecz zdołały ją wykonać — i to o połowę szybciej, niż wstępnie zakładano. Pomimo dyskryminacji, w obcym, zniszczonym wojną kraju udało im się przebrnąć przez 17 milionów listów, pomagając amerykańskim żołnierzom odnowić kontakt z rodzinami i bliskimi w kraju. Na co dzień przyświecało im motto: „gdy nie ma poczty, morale spada”. Kobiety z 6888. batalionu nie tylko dostarczały listy, lecz również niosły nadzieję.