Jest rok 1862. W Ameryce trwa wojna secesyjna. Po krwawej bitwie pod Antietam generałowie wojsk Unii postanawiają utworzyć regiment piechoty złożony z Murzynów. Dowódcą eksperymentalnego oddziału zostaje pułkownik Robert Gould Shaw. Cała kadra oficerska to biali. Czarni żołnierze poddawani są wyjątkowo ciężkiej mustrze. Odmawia się im przydziału butów, mundurów, a nawet broni. Spotykają się z falą ignorancji i rasizmu. Wbrew oporom przełożonych Shaw tworzy wartościowy oddział żołnierzy zdolny do wykonania zadania bojowego. Prawdziwym chrztem bojowym dla 54. Regimentu z Massachusetts ma być atak na Fort Wagner w Południowej Karolinie.
XIX-wieczny Nowy Jork. Po szesnastu latach spędzonych w sierocińcu Amsterdam, syn zamordowanego przywódcy gangu irlandzkich imigrantów, wraca do Five Points, by pomścić śmierć ojca. Jego zabójca, William Cutting zwany Billem Rzeźnikiem, sprawuje rządy w dzielnicy. Chłopak postanawia zabić Rzeźnika w czasie dorocznej uroczystości, gdy Bill będzie święcił zwycięstwo nad jego ojcem. By zrealizować plan, przenika w szeregi bandy. Rzeźnik traktuje Amsterdama jak syna. A on wbrew sobie zaczyna darzyć go szacunkiem i zakochuje się w jego wychowanicy.