Wydaje się, że Holly ma wszystko: dwoje dzieci, ładny dom, dobrą pracę nauczycielki i męża, który odnosi sukcesy. Zaczynają jednak pojawiać się niepokojące oznaki świadczące o tym, że nie wszystko w jej świecie jest w porządku. Bezsenność, leki nasenne oraz dziwne sny są jej codziennością. Kiedy w domu pojawia się mysz, niepozorne wydarzenie narusza jej już i tak zachwianą równowagę i sprawy zaczynają wymykać się spod kontroli.
Liam budzi się w rozbitym aucie nie pamiętając kim jest. Szukając pomocy odnajduje jedynie martwych ludzi. Wkrótce odkrywa, że zabija ich jego obecność. Żyjąc w przymusowym odosobnieniu, spotyka kobietę odporną na jego klątwę. Razem z Jane, która również cierpi na amnezję, próbuje poznać prawdę.
Sceptyczny wobec zjawisk paranormalnych profesor Goodman otrzymuje list. Tajemnicza notka wydaje się być napisana zza grobu. Wiadomość jest autorstwa jego dawnego przełożonego – Charlesa Camerona. Człowiek ten zaginął 15 lat temu i został uznany za martwego. Cameron twierdzi jednak w liście, że potrzebuje pomocy Goodmana, aby wspólnie rozwiązać trzy tajemnicze sprawy, których nie udało się rozwikłać od lat. W trakcie śledztwa, profesor spotyka na swojej drodze trójkę osób nawiedzanych przez duchy. Każda z nich opowiada mu swoją straszną historię. Jednak to nie opowieści same w sobie będą najbardziej przerażające, tylko prawda kryjąca się za nimi wszystkimi.
Dwóch pracowników zajezdni tramwajowej; motorniczy i kontroler biletów w dniu wolnym od pracy postanawia ukraść swój dawny tramwaj przeznaczony do złomowania i wyruszyć w ostatni kurs po mieście. Po drodze zabierają pasażerów, ale nie żądają od nich zapłaty za podróż (amerykańska turystka od razu wyczuwa komunistyczny spisek, a pewien emeryt składa nawet zażalenie do zarządu Tramwajów Miejskich). W trakcie tej podróży mnożą się niezwykłe wydarzenia; rankiem wsiadają rzeźnicy z im tylko właściwym bagażem - wielkimi połciami mięsa; kobiety dźwigające figurę Chrystusa. W 1931 roku podobna historia wydarzyła się naprawdę; grupa surrealistów wynajęła w Sewilli tramwaj i zabierając na przejażdżkę zespół muzyczny oraz grupę przyjaciół, spędziła dzień wywołując zamieszanie na każdym przystanku.
Mamy rok 2038. George Almore pracuje nad stworzeniem sztucznej inteligencji, która w żadnym stopniu nie ma odbiegać od ludzkich możliwości. Jego najnowszy prototyp jest już prawie gotowy. To wrażliwa faza, która jest również najbardziej ryzykowna. Szczególnie, gdy przyświeca jej cel, o którym nikt nie może się dowiedzieć: próba połączenia zdigitalizowanej świadomości tragicznie zmarłej żony konstruktora ze sztucznym tworem. Co przyniesie próba częściowego ożywienia byłej partnerki bohatera?
Bo Laramie (Cole Hauser) to jedna z największych gwiazd współczesnego kina. Jest sławny, przystojny, bajecznie bogaty, ma piękną żonę i kochanego synka. Wygląda na to, że osiągnął wszystko, o czym mógł marzyć. Gdy pewnego wieczoru wraca razem z rodziną z uroczystej premiery swojego najnowszego filmu, jego samochód zostaje w brutalny sposób zepchnięty na pobocze po morderczym pościgu paparazzich. W scenie, która budzi nieodparte skojarzenia z tragicznym w skutkach wypadkiem księżnej Diany, widzimy czterech fotoreporterów, krążących wokół samochodu Bo niczym sępy nad swoją ofiarą... Aktor budzi się w szpitalu. Jego żona Abby jest w stanie krytycznym, a ukochanemu synowi Zachowi grozi trwałe kalectwo. Gdy jeden z czterech fotoreporterów ginie nagle w wypadku motocyklowym, jego śmierć nie budzi niczyich podejrzeń. Jednak kilka dni później kolejny paparazzi zostaje omyłkowo zastrzelony przez policję w bardzo dziwnych okolicznościach. Czy Bo może mieć z tym coś wspólnego?
Vincent Eastman musi wybrać między zimną i wyrachowaną żoną Sally, z którą jest od szesnastu lat, a swoją nową miłością, żywiołową i pełną ciepła Olivią. Fragmenty przedstawiające przeszłość bohatera ukazują szczegóły małżeństwa i romansu. Ale ta decyzja nie dotyczy tylko tych trzech osób, bo jest jeszcze trzecia kobieta w życiu Vincenta - jego córka.