Po 12 latach w więzieniu były gwiazdor licealnej drużyny futbolowej, Eddie Palmer, powraca do domu, by zacząć od nowa. Jednak gdy nawiązuje kontakt z chłopcem w trudnej sytuacji domowej, jego przeszłość rzuca cień na nowe życie rodzinne.

Wywodzący się z dużego miasta nauczyciel John Grant musi spłacić rządową pożyczkę zaciągniętą na swoją edukację, co oznacza obowiązek podjęcia pracy w wyznaczonym miejscu, konkretnie na skraju australijskiego buszu. Zaczynają się zimowe ferie i John planuje wyjazd do Sydney. Wyrusza więc do górniczego miasteczka Bundanyabba, aby złapać dalsze połączenie. Miejscowi zapraszają go na piwo, a następnie wciągają do gry hazardowej, wygrana w której pomoże mu spłacić pożyczkę. Niestety, przegrywa wszystkie pieniądze i może ani jechać dalej, ani wrócić. Zdany na łaskę i niełaskę nowych znajomych uczestniczy w popijawach, próbuje romansu z miejscową pięknością, zostaje zaproszony na brutalne polowanie na kangury. Kiedy próbuje dostać się do Sydney autostopem, napotkana na pustyni ciężarówka zawozi go z powrotem do Bundanyabba. Zdesperowany chce popełnić samobójstwo, ale zostaje odratowany. Po wyjściu ze szpitala może tylko wrócić do swojej szkoły, bowiem ferie się skończyły.

Australia, lata 20. Żona wędrownego pasterza Paddy'ego, marzy o osiadłym trybie życia. Zmęczona wieczną tułaczką, proponuje Paddy'emu, by zajął się strzyżeniem owiec, ten jednak nie chce się na to zgodzić. Włóczęga jest dla niego sposobem na życie...

Przełom lat 30. i 40. XX wieku. Sara Ashley jest angielską arystokratką. Zbliża się do czterdziestki i ma poczucie, że jej życie się kończy. Rok temu jej mąż wyjechał do Australii, aby sprzedać ranczo w celu rozwiązania problemów finansowych. Zaniepokojona jego długą nieobecnością, decyduje się na podróż do Darwin. Na miejscu nie wita jej mąż, ale tajemniczy poganiacz bydła. Darzą się nawzajem niechęcią, z czasem jednak to się zmienia. Pewnego dnia pod opiekę Sary trafia Nullah, pół-aborygen, co sprawia, że kobieta zaczyna inaczej patrzeć na świat. Po dotarciu na ranczo okazuje się, że sama musi podjąć walkę z ludźmi, którzy chcą przejąć jej ziemię.

Hanna i Liv podróżują z plecakami po Australii. Po tym, jak skończyły im się pieniądze, Liv namawia przyjaciółkę do podjęcia tymczasowej pracy barmanki w pubie "The Royal Hotel" na prowincji. Właściciel baru Billy wraz z miejscowymi wprowadzają dziewczyny w specyficzny, pełen alkoholu klimat. Wkrótce jednak Hanna i Liv zostaną postawione w sytuacji, która wymknie im się spod kontroli.

Dwóch skłóconych braci, którzy niechętnie spotykają się ponownie w swoim odległym rodzinnym mieście na pogrzebie ojca, stają się celem oszustwa wymuszonego przez gang brutalnych lokalnych bandytów.

Kiedy miejscowi zostają brutalnie rozerwani na strzępy przez kangura-zombie, młoda policjantka Maddy musi uratować miasto, a także sprostać dziedzictwu swojego zmarłego ojca.

Tajemniczy obcy pasożyt zaraża mieszkańców małego miasteczka, zamieniając ich w szalonych zabójców. Po kolei mieszkańcy małego, odizolowanego miasteczka zarażają się podstępnym robakiem, który zamienia ich w brutalne, masowe maszyny do zabijania. Ponieważ liczba niezainfekowanych maleje, osoby, które przeżyły, muszą się zebrać i znaleźć pomoc, jeśli chcą pozbyć się pasożyta i przetrwać noc…

Dwóch znajomych wkracza na teren parku narodowego, gdzie atakuje ich mityczny stwór.