Miasto, popołudnie, pani Beckmann oczekuje powrotu swej małej córeczki Elsie ze szkoły. Niestety, dziewczynka nie wraca, pada ofiarą mordercy dzieci, który ma już na swym koncie morderstwa kilku dziewczynek. Mieszkańców miasta ogarnia psychoza strachu, każdy w każdym widzi mordercę, na policję trafiają setki podejrzanych, nikt nie wie czy to aby obok niego nie przechodzi bandyta. Zdesperowani policjanci, pod dowództwem inspektora Lohmanna podejmują ostateczne środki, dokonując wielu aresztowań i nie dając światkowi przestępczemu działać. Przestępcy z kolei nie mogąc wykonywać swojego fachu (a i niejeden z nich obawia się o własne potomstwo) podejmują własną inicjatywę schwytania zwyrodnialca. Na trop przypadkowo wpada ślepy sprzedawca baloników, rozpoznając gwizdanie mordercy. Jego przyjaciel żebrak oznacza płaszcz mordercy literą 'M'. Rozpoczyna się szaleńczy pościg za mordercą, który ma na oku kolejną małą ofiarę.

Jack Manfred jest pisarzem, który aktywnie poszukuje pracy. Jednocześnie szuka wydawcy, który mógłby wydać jego książkę. Sposób myślenia Jacka jednak nie pokrywa się z oczekiwaniami wydawcy. Wkrótce zostaje przyjęty na stanowisko krupiera w średniej wielkości kasynie. Pracę otrzymał nie tylko dzięki kontaktom ojca, ale także swoim umiejętnościom nabytym kilka lat temu w RPA. Jack podczas pracy wykazuje się spokojem i dokładnością, natomiast w wolnych chwilach poświęca się romansom z trzema kobietami. Podczas pracy w kasynie Jack zbiera materiał do swojej książki.