"Koyaanisqatsi" to słowo pochodzące z języka Indian Hopi, które oznacza "życie szalone, życie w pędzie, życie, które trzeba zmienić". W filmie nie pojawia się żaden komentarz, nie ma narratora. Bohaterem jest nasza planeta - Ziemia, którą twórcy, z pewną dozą przestrogi, ukazują zestawiając ze sobą obraz dzikiej przyrody i pędzącego, chaotycznego miasta.
W latach 60. ubiegłego wieku naukowcy przeprowadzili niewielki eksperyment. Do Jeziora Wiktorii wpuścili okonia nilowego - rybę drapieżnika, która w szybkim czasie zniszczyła praktycznie wszystkie inne gatunki ryb żyjące w jeziorze. Niebawem okoń nilowy zaczął rozmnażać się z zawrotnym tempie a jego mięso zaczęło być sprzedawane na całym świecie. Obecnie, szacuje się, że około dwóch milionów ludzi dziennie spożywa ten rodzaj ryby. Transport ryb odbywa się na pokładach olbrzymich, rosyjskich samolotów towarowych, które codziennie przylatują do Afryki. Jednak samoloty nie przylatują puste. Na ich pokładzie znajdują się broń i amunicja, które następnie przemycane są w głąb Czarnego Lądu...
Dokument "USA – Bóg dał nam broń" jest dochodzeniem w sprawie skandalicznie łatwego dostępu do broni w Stanach Zjednoczonych oraz lobbingu Narodowego Związku Strzeleckiego, zrzeszającego ponad 5 milionów Amerykanów. Dwa lata temu Nikolas Cruz legalnie nabył półautomatyczny karabin. Z bronią w ręku wkroczył do swojego starego liceum w mieście Parkland na Florydzie i zabił 17 osób.