"Koyaanisqatsi" to słowo pochodzące z języka Indian Hopi, które oznacza "życie szalone, życie w pędzie, życie, które trzeba zmienić". W filmie nie pojawia się żaden komentarz, nie ma narratora. Bohaterem jest nasza planeta - Ziemia, którą twórcy, z pewną dozą przestrogi, ukazują zestawiając ze sobą obraz dzikiej przyrody i pędzącego, chaotycznego miasta.

Młody samiec rozdymki wędruje przez cudowny, mikroskopijny świat pełen fantastycznych istot, szukając domu w Wielkiej Rafie Koralowej.

Katia i Maurice Krafftowie kochali dwie rzeczy — siebie nawzajem i wulkany. Para ta wędrowała po całej kuli ziemskiej, goniąc za wybuchami wulkanów i dokumentując swoje odkrycia. Zginęli w 1991 roku, ale pozostawili po sobie spuściznę, która wzbogaciła nasze rozumienie świata natury. Czerpiąc z ich archiwów, film „Wulkan miłości” opowiada historię powstawania i destrukcji, gdy tych dwoje naukowców zapuszcza się w nieznane, a wszystko to z miłości.

Dr Neil Hammerschlag i jego zespół badaczy wyruszają na wyprawę, aby dowiedzieć się więcej o tym tajemniczym rekinie, a także poszukać najbardziej nieuchwytnego z nich wszystkich, ogromnego głowomłota olbrzymiego - rekina, który może dorastać do 6 m długości i osiągać wagę ponad 450 kg.