Aileen Wuornos już jako 13-latka zarabiała na życie jako prostytutka. Wie, że musi polegać tylko na sobie, a ciało jest jedynym towarem, który może wystawić na sprzedaż. Jej życie odmienia przypadkowe spotkanie z młodą lesbijką Selby Wall, którą rodzice wysyłają do ciotki na Florydę, by wyleczyła się z homoseksualizmu. Odrzucone przez środowisko kobiety odnajdują w sobie bratnie dusze. Pewnej nocy Aileen, brutalnie pobita i zgwałcona przez jednego z klientów, zabija go w obronie własnej.

Jajko to kolejny w dorobku debiutującej wówczas Doroty Kędzierzawskiej film podejmujący temat dzieci. W etiudzie reżyserka wymownie pokazuje dziecięcą samotność, surowość PRL-owskiego dzieciństwa. Rodzeństwo – starszy chłopiec i młodsza dziewczynka – spędza długie godziny w milczeniu, rozmyślając w fotelu, wypatrując czegoś (a może kogoś? Rodziców?) przez okno, pozbawione typowych atrybutów dzieciństwa jak zabawki czy domowi pupile. Między dziećmi czuć delikatną przewagę, zwłaszcza w sposobie zachowania się chłopca. Troskę i czułość szczególnie widać w scenie, kiedy brat gotuje tytułowe jajko, pierwotnie prawdopodobnie z myślą o sobie, by pod naporem siostrzanego spojrzenia oddać je dziewczynce. Głód relacji i ciepła ujawnia scena, w której chłopiec wyprowadza na spacer kurę, przetrzymywaną w łazience. Traktuje ptaka jak psa, prowadząc go na sznurku, podsuwając jedzenie, tuląc i pieszcząc. Zgrzebna, zrujnowana przestrzeń wokół chłopca podkreśla jego samotność i smutek.

Nieposkromiona siedemnastolatka Haley Graham, po kolejnym swoim wybryku zostaje wysłana do prestiżowej Akademii Gimnastyki. Tam pod okiem surowego trenera ma się nauczyć dyscypliny i poświęcenia dla drużyny.

Cam, ojciec dwóch córek, cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową. Pewnego dnia jego żona, Maggie, postanawia wyjechać na studia do Nowego Jorku, żeby po powrocie znaleźć lepiej płatną pracę. W czasie jej nieobecności Cam musi się zmierzyć z poważnym wyzwaniem - sam zadbać o siebie i dzieci.

Teksas. Po śmierci matki, i wobec zaniedbań ze strony ojca, trzynastoletni Jacob zmuszony jest zaopiekować się młodszym bratem.