Jesse (Ethan Hawke) i Celine (Julie Delpy) spotkają się w pociągu i spędzają ze sobą 14-godzin w Wiedniu, gdzie rozmawiają o życiu, wartościach, rzeczach błahych i tych ważnych. Ich krótka, lecz burzliwa znajomość kończy się na peronie kolejowym, gdzie oboje przysięgają sobie, że spotkają się ponownie za sześć miesięcy. Do spotkania jednak nie dochodzi... Teraz, dziewięć lat później, niespodziewanie ich drogi ponownie się przecinają w Paryżu, gdzie Jesse promuje swoją najnowszą książkę. Na jednym ze spotkań dla czytelników pojawia się Celine... Oboje mają kilka godzin, by uporać się ze swoimi uczuciami, przeszłością i odpowiedzieć na trudne pytanie: Czy znaczą wciąż dla siebie tyle, co dziewięć lat temu?

Młody pielęgniarz Benigno i czterdziestoparoletni pisarz Marco po raz pierwszy spotykają się w teatrze. Pomimo ciemności, Benigno zauważa łzy płynące po twarzy Marco, jednak nie ma odwagi, by go zagadnąć. Jakiś czas potem obaj mężczyźni znów się spotykają, tym razem w szpitalu, gdzie pracuje Benigno. Lydia, dziewczyna Marco, która jest zawodowym torreadorem, po wypadku na arenie znajduje się w stanie śpiączki. Benigno natomiast opiekuje się Alicią, młodą uczennicą szkoły baletowej, także pogrążoną w śpiączce. Kiedy Marco przechodzi obok pokoju Alicii, Benigno nie waha się go zaczepić. To początek wyjątkowej przyjaźni...

Film przybliża życie legendarnego piosenkarza country Johnny'ego Casha (1932-2003). Cash debiutował w połowie lat 50., gdy związał się z wytwórnią Sun Records w Memphis. W 1957 jego piosenki "Folsom Prison Blues" i "I Walk the Line" szturmem zdobyły listy przebojów. "Spacer po linie" opowiada także o życiu osobistym artysty, jego związku z June Carter i uzależnieniu od alkoholu i amfetaminy, a także o trudnej walce o powrót do normalnego życia.

Pierwszy epizod filmu "Miłość dwudziestolatków", złożonego z pięciu epizodów zrealizowanych przez François Truffaut (Francja), Renzo Rossellini (Włochy), Marcel Ophüls (Niemcy), Andrzej Wajda (Polska), Shintaro Ishihhara (Japonia). "Pokazuję bohaterów, którzy chcą wejść do społeczeństwa. Kiedy byłem młodym chłopcem, spotkałem się z dziewczynami, które powtarzały slogan Gide'a: "Rodziny, nienawidzę was", ale mnie rozśmieszało, ponieważ w dziewięciu przypadkach na dziesięć ich rodzice byli uroczy i ich zaprosiny wprawiały mnie w zachwyt" François Truffaut