W 1979 roku grupa młodych filmowców postanowiła nakręcić film dla dorosłych na odludziu w Teksasie, ale kiedy ich starsi, ekscentryczni gospodarze przyłapują ich na gorącym uczynku, aktorzy walczą o życie.

Autobus przewożący grupę więźniów rozbija się w lasach Zachodniej Wirginii. Prowadzeni przez jednego ze strażników więzienia próbują wydostać się z pułapki zastawionej przez okropnie zdeformowanego kanibala, który mści się na nich za wyrządzoną mu krzywdę.

Pewna osiemnastolatka zostaje sama w domu i postanawia urządzić małą imprezę dla koleżanek, wśród których jest nowa sąsiadka. Ponieważ wśród dziewczyn dochodzi do małego spięcia o to, że jest ona lepszą koszykarką, dziewczyna postanawia zostać w domu (który znajduje się po przeciwnej stronie ulicy). Tymczasem z więzienia ucieka pięciokrotny morderca, który postanawia urządzić sobie polowanie na niczego nie podejrzewające nastolatki i tylko odtrącona dziewczyna z naprzeciwka może uratować imprezowiczki.

Nastoletnia Summer (Ashley Greene) wybiera się w samotną podróż, aby odnaleźć ojca, z którym nigdy nie miała kontaktu. Jedyną wskazówką, jaką ma, jest list z miejscowości Massey. W drodze poznaje młodego chłopaka. Tom jest sympatyczny, uczynny, przystojny. Razem jadą do domu jego matki. I tu zaczyna się koszmar. Po nagłej utracie przytomności Summer budzi się przywiązana do wielkiej skrzyni z ziemią w pomieszczeniu pełnym ludzkich czaszek i kwitnących kwiatów, a obok leży inna skatowana i unieruchomiona dziewczyna. Okazuje się, że obie są ofiarami rodziny psychopatycznych morderców, która w ten sposób urządza sobie własny „ludzki ogród”. Kiedy Summer otrząsa się z pierwszego szoku, postanawia zawalczyć o swoje życie. Być może, aby wyrwać się z rąk obłąkanych bestii, będzie musiała stać się jedną z nich.

Grupa ludzi zostaje uwięziona w tajemniczym domu. Zamieszkujący go potężny czarnoksiężnik planuje wykorzystać ich dusze, żeby podtrzymać wieczną młodość swojej narzeczonej.