Buntowniczka Ellie Andrews poślubia Kinga Wesleya, ale jej bogaty ojciec unieważnia ich związek. Zdesperowana dziewczyna postanawia uciec od rodziny i wyjechać do Nowego Jorku. W autobusie spotyka dziennikarza Petera Warne'a, który stawia jej ultimatum, albo ona zgodzi się podróżować z nim, albo on wyda ją jej ojcu. Peter ma nadzieję na zdobycie dobrego materiału do artykułu w gazecie. Jednak nie przypuszcza, że zakocha się w Ellie.
Ten zrealizowany z ogromnym rozmachem film ukazuje pradzieje ludzkości poczynając od kosmicznego chaosu poprzez dzieło stworzenia, od stanu szczęścia poprzez upadek pierwszych rodziców, zbrodnię Kaina, historię Noego, Potop i budowę Wieży Babel, aż po historię patriarchy Abrahama. "Biblia... Początki Świata..." stanowi bezsprzecznie jedną z najznakomitszych i najbardziej udanych prób zekranizowania najwspanialszej z Ksiąg.
Nieśmiały 8-letni Cody wraz z mamą Kathy jadą do domu jej zmarłej siostry z zamiarem posprzątania go i sprzedaży. Na miejscu Cody zaprzyjaźnia się z sąsiadem ciotki, Delem, wdowcem i weteranem wojny w Korei, a Kathy uzmysławia sobie, jak niewiele wiedziała o siostrze. Nieoczekiwanie dla nich mama i syn znajdują swoje miejsce na ziemi.
Graham Hess jest byłym pastorem, który po śmierci żony stracił wiarę. Razem z dwójką dzieci mieszka na farmie Bucks Country w Pensylwanii. Wiedzie spokojny żywot, zajmuje się rolnictwem i myśli, że nic już go w życiu nie czeka. Pewnego dnia na swoim polu kukurydzy odkrywa tajemnicze symbole. Początkowo bierze to za sprawkę któregoś z sąsiadów, ale szybko okazuje się, że znaki nie mogą być dziełem człowieka. W tym samym czasie telewizja podaje komunikaty o podobnych zdarzeniach w innych miejscach świata.
Film oparty na faktach, ukazuje nam oczami sceptyka serię niewytłumaczalnych zdarzeń. John Klein ma piękną żonę, wspaniałą pracę i właśnie znalazł wymarzony dom. Podczas drogi powrotnej razem z żoną ulega wypadkowi, w wyniku którego zostaje wkrótce wdowcem. Jego żona pozostawia notatnik zawierający rysunki przedstawiające dziwne postaci. Od tej pory w życiu Kleina zaczynają mieć miejsce niewytłumaczalne zjawiska. W przeciągu 2 godzin przenosi się na drugi koniec kraju, nie pamiętając przebytej drogi. Miasteczko, do którego trafił, pełne jest ludzi opowiadających historie o tych samych postaciach, które rysowała jego żona. Twierdzą oni, że nie tylko je widzieli, ale też otrzymali od nich informacje dotyczące wypadków i katastrof. Klein postanawia zatrzymać się w miasteczku na dłużej i napisać reportaż, ale nie spodziewa się, że jego pojawienie się w tym miejscu wcale nie jest przypadkowe...
"Niewątpliwie mamy do czynienia z jednym z głównych wydarzeń filmowych roku" - napisał po premierze "Trzech kroków po ziemi" jeden z krytyków. Jakby na potwierdzenie jego słów utwór Hoffmana i Skórzewskiego otrzymał niebawem nagrodę Ministra Kultury II stopnia i Srebrny Medal na festiwalu w Moskwie. Był więc to kolejny "fabularny" sukces pary znakomitych dokumentalistów. Wcześniej zdążyli już zwrócić uwagę widowni i krytyki dwoma filmami: "Gangsterzy i filantropi" oraz "Prawo i pięść". "Trzy kroki po ziemi" podobnie jak "Gangsterzy..." mają budowę nowelową. Zgodnie z przesłaniem tytułu każda z trzech mini fabuł mocno tkwi w realiach współczesności. Scenariusze do nich napisało bowiem życie (punktem wyjścia pracy scenarzystów były reportaże prasowe i ankieta tygodnika "Polityka"). [PAT]