Film powstał na podstawie tradycyjnej sztuki Kanjincho japońskiego teatru Kabuki. Jednak nie jest to ścisła interpretacja Kabuki a raczej jego parodia i ideałów związanych z honorem i oddaniem Panu. Pewien japoński władca Yoshitsune zostaje prawie zamordowany przez swojego brata Yoritomo. Yoshitsune w przebraniu bagażowego wraz z jego ochroniarzami i pozostałymi najwierniejszymi sługami, przebranymi za buddyjskich mnichów próbują przedostać się za granicę. Jednak, kiedy już docierają do granicy muszą udowodnić, że naprawdę są tymi ludźmi, za których się podają...

Ekranizacja powieści Alberta Camus'a. "Dżumy" rozgrywa się w Oranie podczas epidemii. W walce z dżumą rodzi się solidarność łącząca ludzi o często przeciwstawnych poglądach. "Dżuma" nieprzypadkowo uchodzi za jedną z największych powieści XX wieku, stulecia totalitaryzmu. Mimo tego, że epidemia ustępuje, niebezpieczeństwo nie znika. Albert Camus przypomina, że "nie ma dni wolnych dla chorych ani dla lekarzy", a "bakcyl dżumy nigdy nie umiera". Jean Tarrou, jeden z bohaterów "Dżumy" powiedział: "Postanowiłem stawać po stronie ofiar w każdej okazji". Inny bohater, Bernard Rieux, lekarz, który swoje nadludzkie wręcz poświęcenie traktuje jako coś zupełnie oczywistego, odżegnuje się od wszelkich myśli o heroizmie, w ogóle unika dużych słów, raz tylko zdobywa się na wyznanie: "Nigdy nie będę kochał tego świata, gdzie dzieci są torturowane".

Dave Robicheaux, były policjant, ma poważne problemy z alkoholem. Po wielu próbach uporządkowania swojego życia udaje mu się wreszcie osiągnąć stabilizację. Zakłada w Zatoce Meksykańskiej firmę żeglugową i wiedzie spokojny żywot przedsiębiorcy. Sielanka nie trwa jednak długo. Pewnego dnia nad wodami zatoki dochodzi do tajemniczej katastrofy samolotowej. Dave'owi udaje się ocalić jedyną pasażerkę - małą dziewczynkę z Salvadoru, którą interesuje się zarówno urząd imigracyjny jak i nowoorleańska mafia.