Parker i jego wspólnik Longbaugh to młodzi, zdecydowani na wszystko przestępcy. Gdy przez przypadek dowiadują się, że pewna dziewczyna otrzymała milion dolarów za urodzenie dziecka potentatowi naftowemu, postanawiają porwać ją dla okupu. Pozornie wszystko idzie zgodnie z planem, lecz okazuje się, że milioner, któremu porwano nienarodzone dziecko, w rzeczywistości zajmuje się praniem brudnych pieniędzy dla mafii. Mężczyzna nie zamierza pozwolić, aby dziewczynie stała się krzywda. Za Parkerem i Longbaughem ruszają wynajęci zabójcy.

Zrozpaczony po śmierci żony Caroliny (Salma Hayek) muzyk El Mariachi (Antonio Banderas) podróżuje po kraju z arsenałem broni w futerale gitary. W końcu odnajduje go skorumpowany agent Sands (Johnny Depp) i zleca udaremnienie zamachu na prezydenta Meksyku, którego pomysłodawcą jest groźny narkotykowy baron Barrillo (Willem Dafoe). El wyrusza do walki, gdyż ma dodatkowo do wyrównania z przestępcą krwawe porachunki. Pomagają mu dwaj wierni kompani - Lorenzo (Enrique Iglesias) i Fideo (Marco Leonardi).

Don Alejandro de la Vega prowadzi spokojne życie, ma dziesięcioletniego syna, Joaquina. Nadal jako zamaskowany jeździec – Zorro, spieszy na pomoc biednym i uciśnionym, ale dużo czasu poświęca też spokojnemu życiu rodzinnemu. Jest rok 1851 – trwają przygotowania do wejścia Kalifornii w skład USA jako 31. stanu. Don Alejandro odkrywa intrygę chciwych biznesmenów i polityków działających w tajnym stowarzyszeniu Rycerzy Aragonii, mających zamiar storpedować ten proces. Elena stawia męża przed wyborem: życie rodzinne albo czynienie sprawiedliwości. Gdy Alejandro łamie dane jej słowo i znowu zakłada maskę, Elena występuje o rozwód. Zorro krzyżuje plany bogaczy, lecz grozi mu rozpad rodziny

Angela Bennett jest ekspertem od komputerów i oprogramowania. Pewnego dnia otrzymuje od swojego znajomego plik z nowym, nieznanym wcześniej wirusem, który stara się rozpracować. Program ten okazuje się być jednak nie tym, no co wygląda, a życie Angeli znajduje się w niebezpieczeństwie.

XIX-wieczny Dziki Zachód. Mike S. Blueberry jest szeryfem miasteczka Palomito, dokąd przyjechała banda Wallace'a Blounta. Mike spotkał Blounta 10 lat wcześniej, kiedy ten zaskoczył go podczas randki. Efektem pojedynku była śmierć dziewczyny. Ranny Mike trafił na pustynię, gdzie znaleźli go Indianie. Dzięki nim mężczyzna zainteresował się mistycznym wymiarem rzeczywistości. Po latach, gdy został szeryfem, postanowił wyrównać rachunki z Blountem. Podąża jego śladem, poruszając się na granicy światów - realnego i duchowego.