Twórcy i obsada broadwayowskiego musicalu „Merrily We Roll Along” z 1981 r. opowiadają o pracy nad produkcją, która miała być murowanym hitem, a okazała się klapą.

Wzruszająca, realna, a jednocześnie pełna magii dramatyczna opowieść o mieszkańcach mongolskiej pustyni Gobi, którzy muszą stawić czoła sytuacji kryzysowej, kiedy wielbłądzica odrzuca młode po wyjątkowo trudnym porodzie. Młode nie przeżyje bez mleka matki. Zgodnie z odwiecznym rytuałem zostaje sprowadzony muzyk, który ma odprawić ceremonię skłaniającą wielbłądzicę do opieki nad młodym, co więcej sprawi, że zwierzę załka.