Pani wielkiego dworu wraz ze swoją córką Dorą oczekują wizyty króla i jego syna. Kopciuszek, zostaje skazana przez macochę na wybieranie grochu z popiołu. Dzięki pomocy gołębi, wykonuje pracę, dosiada konia i jedzie do lasu, gdzie spotyka księcia. Młodzieńcowi imponuje zręczność dziewczyny, a zwłaszcza umiejętność ujeżdżania koni. Macocha i Dora szykują się na bal, na którym książę ma sobie wybrać żonę. Wysyłają więc czeladnika po stroje dla Dory, lekceważąc całkowicie Kopciuszka. W drodze spotyka on księcia, który celnym strzałem zrzuca mu na głowę gniazdo z trzema orzeszkami, czeladnik ofiarowuje je Kopciuszkowi. Okazuje się, że w pierwszym orzeszku znajduje się kostium łowiecki. Kopciuszek, nie rozpoznany przez księcia, bierze udział w łowach, zdobywa pierścień dla najlepszego strzelca i znika. Gdy macocha z córką udają się na zamek, przebrana w strój balowy, znaleziony w drugim orzeszku, podąża za nimi. Tańczy z oczarowanym nią księciem, następnie znika. Zostawia pantofelek

"Coś z Alicji" w reżyserii Czecha Jana Švankmajera to jedna z najoryginalniejszych ekranizacji powieści Lewisa Carrolla "Alicja w Krainie Czarów". Jest to surrealistyczna historia małej Alicji (grana przez młodą Kristýnę Kohoutovą, jedyną żywą osobę w obsadzie), która wkracza w świat dziwnych stworzeń i zwierząt i nieustannie kwestionuje logikę wszystkiego, z czym się tam spotyka.

Historia małego chłopca z Nibylandii, Piotrusia, który pewnego dnia zjawia się z maleńką wróżką Dzwoneczkiem w domu Pani Darling. Piotruś Pan, zaprzyjaźniwszy się z małymi mieszkańcami domu, przenosi dzieci do magicznej Nibylandii, gdzie przeżywają niesamowite przygody, ale muszą też stawić czoła złemu kapitanowi Hakowi.

Mały Luke (Jasen Fisher) razem z babcią (Mai Zetterling) przebywa w nadmorskim hotelu w Kornawalii. Odbywa się tam zjazd Stowarzyszenia Zapobiegania Okrucieństwu wobec dzieci, któremu przewodniczy panna Ernst (Anjelica Huston). Luke, przypadkowo zamknięty w sali konferencyjnej jest świadkiem obrad członkiń stowarzyszenia. Szacowne damy okazują się czarownicami przybyłymi z całego świata na proroczy sabat.

Wilbur, najsłabsza świnka w miocie, dla innych zwierząt w stajni wydaje się być uosobieniem naiwności, jednak dla Charlotty - pająka mieszkającego wśród krokwi w dachu - staje się długo oczekiwanym przyjacielem. Ich przyjaźń potrafi przetrwać nawet wtedy, gdy okazuje się, że dni świnki są policzone. Kiedy wydaje się, że tylko cud może ocalić życie Wilbura, zdeterminowana Charlotta decyduje się zrobić wszystko, aby uratować świnkę: wplata w swoją sieć słowa, które mają przekonać farmera, że Wilbur to "naprawdę ktoś" i warto go ocalić.

Pilnie wezwana do pracy Joan Walden zostawia dzieci pod opieką zaspanej opiekunki. Na dworze pada deszcz. Gdy Conrad i Sally zaczynają się nudzić, w domu pojawia się kot w kapeluszu. Przybysz postanawia dostarczyć dzieciom nieco rozrywki. Skutek jego zabaw jest opłakany - dom Waldenów zmienia się w ruinę. Na domiar złego do akcji wkracza antypatyczny sąsiad Larry, który chce poślubić Joan dla jej pieniędzy. Dzieci muszą opanować sytuację, posprzątać dom i przechytrzyć Larry'ego. Ze wszystkim trzeba się uwinąć przed powrotem mamy.