Prześladowany w szkole outsider i najlepszy zawodnik rugby są zmuszeni zamieszkać razem w jednym pokoju w internacie. Chociaż są całkiem różni, zaczynają coraz lepiej się rozumieć. Przyjaźń chłopaków wzbudza jednak negatywne reakcje ich kolegów. Mimo ciągłych drwin, których doświadcza, Ned ma optymistyczne podejście do życia. Próbuje przetrwać w szkole, której nie znosi, gdzie wszyscy poza nim mają obsesję na punkcie rugby. Czara goryczy przelewa się, gdy do jego pokoju w internacie przydzielony zostaje nowy w szkole Conor – chłopak, który jest ucieleśnieniem wszystkiego, co do tej pory zatruwało Nedowi życie. Kiedy wydaje się, że nie dojdą do porozumienia, nauczyciel angielskiego, pan Sherry (Andrew Scott) daje im zadanie, które zmusza ich do współpracy.

Ona jest starą Chinką, która opłakuje śmierć syna, a on jego najlepszym przyjacielem. Mimo trudności w porozumieniu się i początkowej niechęci oboje zaczynają wspominać ukochanego oraz wzajemnie poznawać.

Viola, wielbicielka footballu, dowiaduje się, że w jej nowej szkole nie ma dziewczęcej drużyny piłki nożnej. Nie chcąc rezygnować ze swojej pasji, postanawia udawać swojego brata bliźniaka i zamiast niego chodzić do szkoły z internatem, po to, by dalej grać. Wszystko się komplikuje, gdy Viola zakochuje się w swoim współlokatorze, Duke’u, a sama staje się obiektem westchnień Olivii, w której z kolei kocha się Duke. Sytuacja gmatwa się jeszcze bardziej, gdy do szkoły wraca Sebastian, brat bliźniak Violi.