Wieloznaczna i niepokojąca, utrzymana w klimacie makabreski, historia szanowanego i wzorowego obywatela Archibalda de la Cruz. Archibaldo wierzy, że jest winny śmierci guwernantki opiekującej się nim w dzieciństwie. Jako dorosły już człowiek opowiada tę historię siostrze w szpitalu, po czym siostra nieszczęśliwie ginie. Archibaldo głęboko przekonany, że jest winien także tej śmierci składa zeznania na policji, przyznając iż tego typu zbrodni było w jego życiu więcej. W retrospekcji widzimy losy trzech innych spotkanych w życiu bohatera kobiet, z których dwie spotkał tragiczny koniec.
Henry Graham (Walter Matthau) doszczętnie marnotrawiąc cały swój majątek, zostaje zmuszony do znalezienia nowego źródła utrzymania. Jedyną alternatywą dla mężczyzny, który nie posiada żadnych ambicji ani doświadczenia zawodowego, pozostaje małżeństwo z bogatą kobietą. Henry pożycza od zamożnego wuja niezbędne środki i wyrusza na poszukiwanie swojej ofiary.
Walter, niemiecki poeta-anarchista, nie ma pieniędzy po tym, jak jego wydawca odmawia mu wydania wstępnej zaliczki. Próbuje zdobyć środki finansowe na wiele sposobów, strzela do jednej ze swych kochanek i pragnie wykorzystać oszczędności drugiej, fanatycznie do niego przywiązanej. W tym samym czasie musi znosić cierpiącą żonę, brata, który ma obsesję na punkcie latania, inne kochanki i policyjne śledztwo...
Kiedy jesteś dzieckiem, Boże Narodzenie to moment, którego wyczekujesz z utęsknieniem przez cały rok. Nic więc dziwnego, że gdy Billy zamiast wymarzonego prezentu znajduje w gwiazdkowej skarpecie bryłę węgla, jego rozczarowanie i ból są ogromne. Święty Mikołaj, który w ten sposób traktuje dzieci, zasługuje na ukaranie. Nastolatek decyduje się wynająć płatnego mordercę, by ten wytropił Gwiazdora i odpłacił mu pięknym za nadobne.