Vincent Parry został niesłusznie oskarżony o zamordowanie żony. Obciążyły go zeznania niejakiej Madge Rapf, rzekomej przyjaciółki ofiary. Parry został skazany. Ucieka z więzienia, by odnaleźć prawdziwego zabójcę. Pierwszym człowiekiem, którego spotyka, jest Baker. By nie zostać rozpoznanym, ogłuszył mężczyznę i zabrał mu ubranie. Na drodze zatrzymuje się samochód. Za kierownicą siedzi kobieta, Irene Jansen. Vincent jej nie zna, za to ona wie o nim prawie wszystko. Zbieg znajduje schronienie w jej domu.
Stoneheaven, więzienie o zaostrzonym rygorze na Alasce. Skazany na dożywocie Manny (Jon Voight) wygrywa walkę w sądzie i wychodzi z izolatki, gdzie przesiedział trzy lata za próbę ucieczki. Naczelnik więzienia Ranken (John P. Ryan) nie kryje swojej nienawiści i prowokuje go, by móc się policzyć z nim raz na zawsze. Wkrótce w mroźny wieczór Manny ucieka z młodym więźniem Buckiem (Eric Roberts), zaś naczelnik Renken rusza za nimi. Uciekinierom udaje się dotrzeć do stacji kolejowej, gdzie ukrywają się w składzie lokomotyw. Pociąg rusza, ale nasi bohaterowie nie wiedzą, że maszynista miał zawał.
Kiedy amerykański naukowiec Eli, zdobywa nagrodę Nobla decyduje się na podróż do Sztokholmu razem z żoną Sarah i swoim potomkiem Barkley'em, niespełnionym pisarzem. Niestety Barkley zostaje porwany przez Tadeusza, który okazuje się być synem Eliego i zamierza zająć miejsce "prawowitego" spadkobiercy zdobywcy nagrody Nobla. Mężczyźni zaczynają walkę nie tylko o pieniądze ale także o dziewczynę Barkleya, City Hall.
Anthony Anderson to bogaty i zarozumiały człowiek biznesu. Jego chciwa była żona pragnie jednak zagarnąć cały majątek podczas ich sprawy rozwodowej. Aby uniknąć takiego obrotu sprawy Malcolm z pomocą przyjaciół, planuje własne uprowadzenie. Niestety nie bierze pod uwagę faktu, iż nie jest jedynym, który wpadł na taki pomysł.