Arcydzieło kanonu kina europejskiego, stanowiące niezwykle osobiste i sugestywne studium przemijania. Na swoje alter ego Bergman wybrał 80-letniego profesora Borga. Odbywa on wraz z synową podróż ze Sztokholmu do Lund, by wziąć udział w obchodach własnego jubileuszu naukowego. Z pozoru zwyczajny wyjazd zamienia się w magiczną wędrówkę przez odległe obszary pamięci, skłaniającą do refleksji nad życiem i stosunkami z ludźmi.

Czterech nastolatków: Gordie, Chris, Teddy i Vern dorasta razem w fikcyjnym miasteczku Castle Rock w Oregonie. Pewnego dnia Vern podsłuchuje rozmowę starszego brata, z której dowiaduje się, że grupa starszych dzieciaków znalazła przy torach zwłoki zaginionego chłopca, ale nie poinformowała o tym policji. Przyjaciele postanawiają samodzielnie odnaleźć ciało, przekonani że dzięki temu staną się sławni.

Wędrowny siłacz-artysta Zampano (Anthony Quinn) kupuje od ubogiej rodziny dziewczynę, która ma mu towarzyszyć w występach cyrkowych. Zampano traktuje Gelsominę (Giulietta Masina) jak niewolnicę - znęca się nad nią, szkoli i wydaje polecenia. Początkowo dziewczyna chce uciec, jednak później wykształca w sobie chęć pomocy dla oprawcy. Między głównymi postaciami rodzi się dziwna więź.

Alvin Straight jest starym człowiekiem wiodącym spokojne i ciche życie w małym prowincjonalnym miasteczku. Kiedy dowiaduje się, że jego brat, z którym przed wielu laty stracił kontakt, jest umierający, wyrusza w podróż. Na małym traktorku - kosiarce do trawy przemierza kilka Stanów, żeby pod koniec życia pogodzić się z bratem.

Elwood Blues po wyjściu z więzienia odwiedza ze swoim bratem Jakem sierociniec w którym razem się wychowywali. Dowiadują się, że placówka ma zostać zamknięta jeśli nie zostanie spłacony dług. Jake i Elwood chcąc pomóc zbierają swój stary zespół i ruszają w podróż w celu zebrania potrzebnych funduszów. Jake i Elwood, czyli Blues Brothers po drodze spotykają różnych ludzi, niekoniecznie przyjaznych...

Plaga zamienia całą ludzkość w żądne krwi zombie. Zakażenia udało się uniknąć nielicznym. Wśród nich jest fajtłapowaty student Columbus (Jesse Eisenberg), który boi się własnego cienia oraz uwielbiający gorące laski, nieustraszony Tallahasse (Woody Harrelson). Razem muszą stawić czoła najbardziej przerażającemu wyzwaniu w swoim życiu, czyli zniesieniu wzajemnego towarzystwa. W walce o przetrwanie towarzyszą im Emma Stone i Abigail Breslin.

Dwóch przyjaciół wyrusza w podróż, której celem jest odszukanie matki jednego z nich.

"Ostatni rozkaz" to entuzjastycznie przyjęta przez krytyków opowieść o przygodach trzech marynarzy na przepustce, w której rewelacyjną kreację stworzył Jack Nicholson. Dwaj zaprawieni w bojach podoficerowie amerykańskiej marynarki wojennej, Buddusky (Nicholson) i Mulhall (Otis Young), eskortują młodego marynarza Meadowsa (Randy Quaid) z bazy wojskowej w Wirginii do New Hampshire, gdzie odsiadywać on będzie wyrok ośmiu lat więzienia za drobne wykroczenie. Buddusky i Mulhall biorą Meadowsa pod swoje skrzydła i postanawiają dać mu prawdziwą szkołę życia. Ich eskapada rozpoczyna się w Waszyngtonie, gdzie cudem unikają bójki w barze i upijają się do nieprzytomności w pokoju hotelowym. W Nowym Jorku zadzierają z kilkoma marines, a w Bostonie Buddusky zabiera Meadowsa do domu publicznego, gdzie ten przeżywa inicjację seksualną. W końcu Buddusky i Mulhall niechętnie odstawiają Meadowsa do więzienia uświadamiając sobie, że życie na wolności niewiele się różni od życia za kratkami.

Ogladaliście kiedyś na MTV serial Beavis i Butt-Head ? Na pewno, więc wiadomo kto będzie głównymi bohaterami filmu "Beavis i Butt-Head zaliczają Amerykę". Jest to dłuższa opowieść o chłopakach niż te w serialu i nie przerywana teledyskami. Teraz coś na temat treści filmu, a więc Beavis i Butt-Head po drzemce jaką sobie urządzili w domu nie mogą uwierzyć własnym oczom, ponieważ po przebudzeniu okazuje się, że nie ma ich ulubionego telewizora, przed którym to spędzali tak wiele godzin ! Ktoś go ukradł. Wybierają się na poszukiwania, które później okażą się dłuugą wycieczką poprzez Stany Zjednoczone. Jest to kreskówką zawierająca dużą dawkę humoru i polecam ją bardzo gorąco.

Opowieść o chłopaku, który rozpoczyna naukę w college'u tylko i wyłącznie po to, aby odkryć, że o życiu i miłości może nauczyć się znacznie więcej od sąsiadów z bloku w którym mieszka.

Historia dwóch piosenkarek (Vardalos i Collette) z amatorskiego teatru z Los Angeles, które w wyniku nieoczekiwanego zbiegu okoliczności muszą się ukrywać i zaczynają robić karierę jako drag queen.

Dziennikarze badają sprawę rzekomego pojawienia się anioła w niewielkim miasteczku.

David Spade gra Joe'ego, młodego człowieka z prowincji, który wyrusza do Los Angeles na poszukiwanie swych prawdziwych rodziców. Dobry humor nie opuszcza go ani na chwilę, mimo iż na swej drodze spotyka licznych ekscentryków, a wśród nich: spragnioną seksu dziewczynę o złotym sercu (Brittany Daniel), nieobliczalnego stróża (Christopher Walken) i psychopatycznego kanibala (Brian Thompson). Gdy Joe dociera do Los Angeles, wpada w szpony cynicznego discjockeya (Dennis Miller), który chce z niego uczynić atrakcję jednego ze swoich programów. Joe nie poddaje się jednak i szybko zjednuje sobie grono wiernych słuchaczy, którzy postanawiają mu pomóc. Dzięki nim odnajdzie szczęście rodzinne, o którym marzył od tak dawna.

Rick Robinson - pnący się po szczeblach kariery praktykant z Miami - za 4 dni ma przystąpić do egzaminu adwokackiego. Żeby zdobyć przychylność szefa obiecuje wyświadczyć mu pewną przysługę. Nie jest jednak w stanie spełnić danej obietnicy. W końcu ląduje w jadącej do Los Angeles ciężarówce przewożącej rzeczy szefa, jego siostrzenicę i jej małą świnkę. W czasie tej amerykańskiej podróży z piekła rodem odnajduje miłość, sens życia, a możliwe że i samego siebie.