Znakomity bokser Rubin "Huragan" Carter został w 1966 roku skazany za morderstwo na podstawie fałszywych zeznań. Przez długie lata bezskutecznie próbował udowodnić swoją niewinność. W więzieniu przeszedł głęboką przemianę duchową i intelektualną, napisał autobiografię. Trafiła ona przypadkowo w ręce młodego czarnoskórego Lesry Martina, którego bardzo zaintrygowała sprawa Cartera. Dzięki wysiłkom jego i trójki Kanadyjczyków, Terry'ego, Lisy i Sama, po prawie dwudziestu latach Rubin znowu staje przed sądem.

Historia dzieje się tuż przed atakiem na Pearl Habour i przeplata się w niej kilka wątków, a bohaterami powieści są żołnierze zawodowi i kontraktowi. Jest tam romans młodego żołnierza z żoną komendanta, jest też historia zbuntowanego żołnierza, który naraża się okrutnemu przełożonemu. Nie warto przytaczać jednak całej historii, w końcu mamy film i książkę.