Kłapouchy jest ponury, jak zwykle, ale teraz jakoś szczególnie. Jego urodziny powinny się właśnie odbywać, ale wygląda na to, że wszyscy zapomnieli o tym ważnym dla Kłapouchego dniu. Nie rozweseliło go nawet "przypadkowe" wepchnięcie do rzeki przez Tygryska. W międzyczasie Puchatek wymyśla nową zabawę i wszyscy zbierają się na zabawę urodzinową Kłapouchego. Jest pęknięty balonik, pusty słoiczek miodu z napisem nagryzmolonym przez Sowę Przemądrzałą. Z tego smutnego dla Kłapouchego dnia, robi się całkiem udana i wesoła zabawa urodzinowa.

Pac-Man pragnie, by Dzień Jagódki był najweselszym dniem roku. Rozwiązuje zagadkę dotyczącą swoich rodziców i udaremnia plan Zdracjusza, który chce porwać Pakołaja.