Bunt. Rok 1725, czas rządów dynastii Tokugawa. Samuraj Sasahara (Toshiro Mifune), wielki i powszechnie szanowany mistrz miecza, jest jednym z najbardziej zaufanych podwładnych księcia Matsudaira. Pewnego dnia jego syn zostaje zmuszony do poślubienia byłej kochanki władcy, która po urodzeniu dziecka została wygnana z zamku. Wkrótce owe dziecko staje się następcą tronu i matka zostaje wezwana z powrotem na dwór. Młodych łączy jednak szczere uczucie, więc samuraj Sasahara głowa rodziny, odmawia jej powrotu. Wtedy kobieta zostaje uprowadzona, a mężczyznom poleca się popełnienie harakiri. Ojciec i syn buntują się. Łamiąc zasadę bezwzględnego posłuszeństwa, muszą podjąć walkę na śmierć i życie.

Ichi (Shintarô Katsu) jest niewidomym masażystą, podróżującym od wioski do wioski i świadczącym swoje usługi. Pod niepozorną postacią kryje się jednak mistrz walki mieczem (a także nałogowy hazardzista). Ichi kieruje się swoimi własnymi zasadami - przede wszystkim nie wyciąga miecza bez wyraźnej potrzeby. Gdy przybywa do Iioki odwiedzić swojego znajomego, bossa Sukegoro, wszystko wskazuje na to, że wkrótce okolicą wstrząśnie wojna między dwiema grupami yakuzy, w której Ichi byłby bardzo cennym sojusznikiem. W nadciągających wydarzeniach wielką rolę odegrają także pewien śmiertelnie chory samuraj i piękna dziewczyna...

Rok 1702. Młody samuraj Aoki Sozaemon (Okada Junichi), opuszcza dom rodzinny i przenosi się do Edo (obecnie Tokio) w poszukiwaniu Kanazawa Jubei (Asano Tadanobu), mężczyzny, który zabił jego ojca.