Młody, szukający pracy inżynier zatrudnia się jako nauczyciel w jednej z londyńskich szkół. Już pierwszego dnia stawia czoła zbuntowanej młodzieży.

"Zabiłem moją matkę" to historia oparta na biografii autora. Opowiada o paradoksie dojrzewania. Młody człowiek marzy o dorosłości i autonomii. Podważa świat wartości rodziców i buntuje się przeciw ich władzy, a jednocześnie nadal pragnie ich bezwarunkowej miłości oraz tęskni za dawną bliskością. Z tych paradoksów rodzi się frustracja, która prowadzi do nieustannych kłótni, zawodów, niespełnionych oczekiwań i wzajemnych niesnasek. zgłoś poprawkę [opis dystrybutora kino]

Matka jedzie z autystycznym synem do Patagonii, aby w towarzystwie dzikich orek wprowadzać chłopca w świat uczuć.

Brytyjski artysta L.S. Lowry mieszka ze swoją apodyktyczną matką Elizabeth. Zgorzkniała kobieta stara się zniechęcić syna do realizacji jego artystycznych ambicji. Spędzając dni jako poborca czynszów, wieczorami chodzi na zajęcia plastyczne i maluje do wczesnych godzin rannych. Z jednej strony pogardliwa matka przeszkadza mu w osiągnięciu sukcesu, z drugiej - jest powodem, dla którego Lowry w ogóle maluje, desperacko starając się stworzyć coś, co ją w końcu usatysfakcjonuje.

Brak powodzenia w życiu uczuciowym skłania znanego pisarza sience fiction, do zastanowienia sie nad swoimi relacjami z matką jako praprzyczną niepowiedzeń. Postanawia zamieszkać z nią przez jakiś czas i popracować nad ich wzajemnym stosunkiem.

Były kadet chce uciec od problemów w życiu prywatnym i zawodowym. Zaczyna więc pracę jako nauczyciel biologii i wdaje się romans z uczennicą.

Kobieta cierpiąca na kleptomanię, Tina (Constance Collier), poddana zostaje hipnozie w celach leczniczych. Niedługo potem znajduje się na miejscu zbrodni, nie pamiętając skąd się tam wzięła. Wszystkie podejrzenia padają na nią i w żaden sposób nie może udowodnić swojej niewinności.

Freya McAllister to zwyczajna nastolatka. Jej życie zmienia się jednak w noc balu maturalnego, kiedy to po raz pierwszy słyszy dziwne głosy. U Feyi lekarze stwierdzają ostrą schizofrenię i decydują, że powinna pozostać w szpitalu psychiatrycznym. Freya spędza tam osiem lat. Osamotnioną dziewczynę odwiedza w szpitalu biopsycholog dr Michael Welles. Doktor informuję ją, że jej "szaleństwo" to w istocie cenny dar - telepatia. Teraz Freya uczy się jak wykorzystać ten niezwykły dar.

Samuel jest sparaliżowanym chłopcem, mieszkającym z matką Eleną w odciętej od świata willi. Życie w willi jednak zmienia się, gdy dochodzi do szeregu dziwnych i niepokojących wydarzeń. Oparty na dyscyplinie porządek burzy pojawienie się młodej, zbuntowanej pokojówki, Denise, która budzi w Samuelu siłę do sprzeciwu wobec wszechobecnego rygoru i potrzebę odkrycia prawdy o świecie zewnętrznym. W obliczu buntu Elena postanawia zatrzymać syna przy sobie za wszelką cenę.

Życie Suzanne i jej dorosłych synów - Nicholasa i Chrisa - zmienia się całkowicie po śmierci męża i ojca. Rodzina stara się pozbierać po stracie. Nie jest to jednak łatwe. Kiedy kobieta podejmuje próby ułożenia sobie życia na nowo i zaczyna spotykać z mężczyznami, jej starszy syn - którego związek z dziewczyną przechodzi kryzys - ma jej to za złe. Chris natomiast zaczyna przeżywać żałobę w bardzo destrukcyjny sposób.

"Planowałam umrzeć, zanim skończą się pieniądze" - powiedziała 60-letnia Frances Price (Michelle Pfeiffer), mieszkanka Manhattanu. Ale sprawy nie potoczyły się zgodnie z planem. Jej mąż Franklin (Tracy Letts) nie żyje od 12 lat, a po utracie ogromnego spadku, Frances zostały resztki majątku i postanawia przeżyć resztę swoich dni w wynajętym apartamencie w Paryżu, w towarzystwie jej pozbawionego ambicji syna Malcolma (Lucas Hedges) i kota o imieniu Mały Frank - który może uosabiać ducha zmarłego męża Frances.