Pod koniec lat 60-tych grupa pięciu niezwykle utalentowanych angielskich komików oraz jeden Amerykanin stworzyli kultowy serial "Latający Cyrk Monty Pythona", na który składało się wiele niezapomnianych skeczy i prześmiesznych gagów, drwiących z wszystkich i wszystkiego. I taki jest również nakręcony w 1971 roku pierwszy pełnometrażowy film Monty Pythona o tytule niezwykle pasującym do szybko zmieniających się tematycznie skeczy, czyli "A teraz coś z zupełnie innej beczki". Film powstał głównie z myślą o wkroczeniu Pythonów na rynek amerykański.

Zdolny, ale po odejściu głównej aktorki z obsadu swojego filmu- swojej ostatniej szansy- załamany reżyser Victor Taransky dostaje w spadku po Hanku dysk twardy... Po otworzeniu jego zawartości, okazuje się, że Hank przekazał mu wirtualną kobietę! Zdegustowany pracą z prawdziwymi aktorami, twórca, łatwo zauważa możliwości, które z tego płyną, a pierwszy film, w którym "pomaga" mu S1m0ne tylko utwierdza go w tym przekonaniu. Taransky robi z niej prawdziwą gwiazdę kina, POP i reklamy, ale... Problemy pojawiają się, gdy Victor po "małej" niefortunnej oskarowej wypowiedzi, chce zakończyć współpracę z komputerową S1m0ne...

Max Simkin (Adam Sandler) jest szewcem. Od lat pracuje w tym samym miejscu w Nowym Jorku, w zakładzie, który od pokoleń należy do jego rodziny. Rozczarowany i znudzony codziennym życiem, pewnego dnia, przypadkowo odrywa niezwykła tajemnicę swojego warsztatu. To „magiczne dziedzictwo” pozwala mu wejść w życie swoich klientów i zobaczyć świat w nowy sposób. To absolutnie niezwykłe zjawisko sprawia, że „szewska pasja” nabiera zupełnie innego znaczenia.