Kamera śledzi seryjnego zabójcę i złodzieja w chwilach kiedy właśnie wykonuje swój "zawód". Nawiązuje do sztuki, muzyki, natury, społeczeństwa i życia, w miarę jak pozbywa się listonoszy, emerytów i przypadkowych ludzi. Powoli zaczyna wciągać w swe działania ludzi z przeciwnej strony kamery, a oni zaczynają się zastanawiać, czy to, co robią to dobry pomysł. Film zakazany w wielu krajach.

Tracy jest chorobliwie ambitną nastolatką, która marzy o tym, by zostać przewodniczącą szkolnego samorządu. Jest jedyną kandydatką w wyborach, dlatego opiekun samorządu, pan McAllister, postanawia dać jej lekcję pokory i namawia do kontrkandydowania Paula, najpopularniejszego chłopaka w szkole, gwiazdę drużyny futbolowej. Jest to początek prawdziwej wojny. Tracy nie spocznie, póki nie pokona rywala.

Kapitan John Boyd (Guy Pearce) za zdobycie posterunku w wojnie amerykańsko-meksykańskiej został odznaczony i uznany za bohatera. W "nagrodę" zostaje odesłany do Kaliforni do fortu, gdzie zostaje przywitany prze grupkę szmatławych żołnierzy. Pewnego dnia do fortu przybywa zagubiony i przemarznięty człowiek - Colqhoun (Robert Carlyle), który opowiada im straszną historię o pionierach, którzy zagubieni w górach chronią się w jaskini i z braku żywności zaczynają zjadać siebie nawzajem. Pozostał tylko dowódca (który jakoby mordował osadników, żeby zdobyć mięso) i pewna kobieta. Dowódca fortu postanawia wyruszyć na ratunek kobiecie, która jeszcze pozostała przy życiu...

Rodzice młodej kobiety znajdującej się w szponach sekty wynajmują eksperta, który ma jej pomóc powrócić do normalnego życia.

Bob Maconel jest przeciętnym pracownikiem biurowym, niezauważanym przez kolegów z pracy i kobiety. Bob nienawidzi współpracowników i życzy im śmierci. Pewnego dnia w biurze dochodzi do strzelaniny. Maconelowi udaje się zabić napastnika. W ten sposób ratuje życie Venessie, asystentce szefa. Bob staje się bohaterem - koledzy są dla niego życzliwi, awansuje i dostaje służbowy samochód. Mężczyzna odwiedza w szpitalu Venessę, w której się podkochuje. Okazuje się, że dziewczyna jest sparaliżowana. Nienawidzi Boba za to, iż nie pozwolił jej umrzeć.

Gdy na skutek tajemniczego kosmicznego pyłu z grobów zaczęli powstawać umarli, na świecie zapanował chaos, a Ziemia została opanowana przez spragnionych ludzkiego mięsa zombie. Przynajmniej do czasu, gdy nikomu wcześniej nie znana korporacja ZomCon wynalazła "obrożę" zapewniającą kontrolę nad nieumarłymi. Zombie udało się oswoić, a nawet zaczęto je wykorzystywać do różnych prac ogrodowych, roznoszenia poczty, sprzątania czy gotowania. W takim świecie przyszło żyć znudzonemu Timmy'emu, który pewnego dnia zaprzyjaźnia się z jednym zombie i nadaje mu imię Fido. Ale jak to w życiu, tak i w przyjaźni nic nie jest takie proste, jak by sobie można wymarzyć.

Cisco (Lou Diamond Phillips), Mel (Mark Wahlberg), Cruch (Bokeem Woodbine), Vince (Antonio Sabàto, Jr.) i Gump (Robin Dunne) - to zgrana paczka miłych facetów, kochających sport, dziewczyny i video. Lubią także mocne wrażenia, to też wdają się w krwawe jatki, wykonując zlecenia dla mafii. Czasem lubią popracować na własną rękę. Porywają wtedy dziewczynę, wartą milion dolarów okupu... Ale uprowadzić córkę chrzestną miejscowego króla mafii ? Potworny błąd! Kipiący wściekłością gangster, stawia całe miasto na nogi.

Historia rodziny i urodzinowego przyjęcia, która nieoczekiwanie zmienia się w na poły baśń, na poły horror. Realizm powoli ustępuje pod naporem surrealistycznych zdarzeń, w fabułę wdziera się animacja, ożywają namalowane na pozytywce postaci. Monotonny, zapętlony dźwięk tej najbardziej melancholijnej z dziecięcych zabawek powraca u Nyholma w ścieżce dźwiękowej. Raz po raz odtwarza się też koszmar, z którego nie mogą się wydostać główni bohaterowie, sterroryzowani na leśnym campingu przez trzy groteskowe figury i wściekłego rottweilera. Biały kot jako zwiastun złej nowiny, czarny las, samotny domek czarownicy i melodyjka z pozytywki tworzą atmosferę jak ze złego snu, z którego nie sposób się wybudzić. Tym snem w przypadku Elin i Tobiasa jest poniesiona kilka lat wcześniej ogromna strata i choć wydają się gotowi, by rozpocząć normalne życie, wciąż zmagają się z gniewem, poczuciem winy, żalem i bólem.

Jerry popadł w depresję, ponieważ porzuciła go ukochana, której zamierzał się oświadczyć. Jego przyjaciel, Nick, namawia go na rejs luksusowym statkiem na Wyspy Karaibskie. Niestety, w biurze podróży dochodzi do nieporozumienia pomiędzy przyszłymi podróżnikami a agentem. W efekcie mężczyźni wyruszają wprawdzie w rejs po Karaibach, jednak na pokładzie roi się od panów o odmiennej orientacji seksualnej.

Grupa studentów z jednej z amerykańskich uczelni wypływa w rejs podczas którego ma się odbyć finał konkursu teatralnego. Sztuka jednej z uczelni przedstawia historię pewnego drogocennego kamienia i zamieszanie wokół niego spowodowane jego wartością. Los chce, że prawdziwy kamień znajduje się na łodzi i jest w posiadaniu jednego z wykładowców, który chce go sprzedać na czarnym rynku. Gdy pasażerowie, czytać studenci, dowiadują się o diamencie, każdy próbuje go zdobyć nie bacząc na koszty. Sytuacja z sztuki przeradza się w rzeczywistość.