Czwórkę nastoletnich przyjaciół męczą koszmary. Pojawia się w nich ten sam facet z poparzoną twarzą w kapeluszu i rękawicy zakończonej brzytwami. Z początku nie traktują sprawy poważnie. Zmienia to się diametralnie kiedy ginie Tina. Podejrzenie spada na jej chłopaka Roda, ponieważ to on był z nią tej straszliwej nocy. Nancy wierząc w niewinność przyjaciela odkrywa przerażającą prawdę dotyczącą człowieka z jej snów.
Specjalna ekspedycja wyrusza do amazońskiej dżungli w poszukiwaniu zaginionej grupy filmowców. Na miejscu znajdują jedynie nakręcony przez nich obraz.
Dreszczowiec przenosi nas 400 lat w świat przyszłości, gdzie technologia nie pasuje do przestarzałego terroru. Jest 2455 rok na Starej Ziemi. Jest ona skażoną i opuszczoną planetą poprzez stulecia, brązową rzeczywistością nawiedzaną strasznymi burzami, a ziemie skażone i morza zatrute. Ludzie jednak powrócili do tego śmiertelnego miejsca, które kiedyś opuścili, nie po to by je znowu zamieszkać, lecz by prowadzić badania nad starożytnym zardzewiałym rękodzielnictwem byłych cywilizacji, przyczyny ogromnej katastrofy cywilizacji. Niewiele przynoszą prace kilku młodych badaczy, kiedy to zdają sobie sprawę, że stają twarzą w twarz z szokującą, nową formą zła.