Gdy Scooby, Shaggy i reszta ferajny odwiedzają ranczo, odkrywają, że okolica nawiedzona jest przez ducha kowboja Jacka Dappera, z którego broni strzela jednak prawdziwy ogień. Czy zatem i sama zjawa jest równie prawdziwa? A może ktoś się pod nią podszywa?
"Człowiek, który zabił Liberty Valance'a" to obok "Dyliżansu" jeden z najwybitniejszych westernów w historii gatunku, którego synonimem stało się nazwisko Johna Forda. Ford zebrał na planie wspaniałych aktorów. Jimmy Stewart gra tu szlachetnego i naiwnego prawnika z wielkiego miasta, który postanawia stawić czoła bandycie Liberty Valance'owi terroryzującemu miasteczko na Pograniczu. Największą gwiazdą filmu jest jednak John Wayne, prawy kowboj i mistrz w posługiwaniu się bronią. Idealistycznego prawnika i twardego ranczera połączy nie tylko wspólny cel pozbycia się Valance'a, ale też i miłość do jednej kobiety.
Były kapitan statku, James McKay (Gregory Peck) przybywa do niewielkiego miasteczka na Dzikim Zachodzie, by poślubić Patricię (Carroll Baker). Trafia w środek konfliktu pomiędzy majorem Henrym Terrillem (Charles Bickford), ojcem Patricii i właścicielem olbrzymiego rancza, a Rufusem Hannassey'em (Burl Ives), patriarchą biednego klanu zamieszkującego Biały Kanion i zajmującego się hodowlą bydła. Pomiędzy posiadłościami zwaśnionych stron znajduje się ranczo "Wielkie Bagno", na którego terenie znajduje się jedyny wodopój w okolicy a które jest własnością Julie Maragon (Jean Simmons). Obie rodziny usiłują przejąć wpływy na "Wielkim Bagnie", także James McKay ma plany dotyczące posiadłości Julie.
Jim Craig mieszka z ojcem na ranczo na australijskim pustkowiu. Jego matka zmarła przed wieloma laty. Od jej śmierci bardzo zżył się z ojcem, lecz pewnego dnia mężczyzna również ginie. Osierocony nastolatek nie ma już nikogo bliskiego. Od żyjącego w górach pustelnika Spura otrzymuje konia. W poszukiwaniu pracy Jim wędruje do miasta. Zatrudnia się u brata Spura, zamożnego hodowcy bydła, Harrisona. Tam poznaje Jessicę Harrison, z którą zamierza się ożenić. Na przeszkodzie staje zadawniona waśń między patriarchami rodu.
Jim Craig wraca w swoje rodzinne wyżyny. Jest ścigany przez pewnego człowieka, a ojciec jego ukochanej Jessicy nie chce, by Jim znów pojawił się w jej życiu. Tymczasem sytuacja w jego rodzinnych okolicach pogarsza się. Oto bowiem bogaci ranczerzy z nizin mocno zagrażają biednym ludziom z wyżej położonych terenów
Nowy Meksyk, 1878 rok. John Tunstall (Terence Stamp) udziela schronienia grupie młodych banitów: Williamowi H. Bonney (Emilio Estevez), "Docowi" Scurlockowi (Kiefer Sutherland), Dickowi Brewerowi (Charlie Sheen) i innym. Tunstall ubiega się o podpisanie umowy rządowej na dostarczenie żywności do indiańskiego rezerwatu. Wkrótce mężczyzna zostaje zabity przez swojego konkurenta, Murphy'ego (Jack Palance), który przekupuje szeryfa i gubernatora, aby uniknąć kary. Podopieczni Tunstalla postanawiają go pomścić.
Dla szeryfa Virgila Cole'a i jego zastępcy Everetta Hitcha metoda pracy jest jedna: strzelaj szybko, strzelaj celnie, od razu przeładuj. Bez uczuć, bo one mogą zabić. Rywale z "Historii przemocy": Ed Harris oraz Viggo Mortensen stają ramię w ramię jako przyjaciele, Cole i Hitch, mający zaprowadzić porządek w twardym niczym kula westernie dla twardych facetów, opartym na powieści Roberta B. Parkera.
Rodzina Kasi Ballou jest zastraszana przez kolej. Kiedy jej ojciec zostaje zabity przez wynajętego przez kolej opryszka, Kasia postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. W ramach zemsty wynajmuje słynnego rewolwerowca Shelleena. Nie wie jednak, że w chwili obecnej, ma on także sławę największego pijaka na dzikim zachodzie ...
Ray Dokes po wyjściu z więzienia powraca w rodzinne strony. Szybko zauważa, że podczas jego nieobecności wszystko się tutaj zmieniło. Sonny Stanton, spadkobierca wielkiej fortuny, wykupuje okoliczne farmy, by stworzyć elitarny klub golfowy. Jedyną odważną osobą stawiającą mu czoła jest Etta Parr. Gdy pewnego dnia znika wart miliony dolarów koń Sonny'ego, ten z jeszcze większą determinacją dąży do zakończenia wykupu ziemi. Ray postanawia coś zrobić, by ludzie nie musieli opuszczać rodzinnych stron.