Dramat rozgrywa się pomiędzy Wolfgangiem Amadeuszem Mozartem, jednym z najsłynniejszych twórców muzyki, a Włochem Antoniem Salierim, nadwornym kompozytorem cesarza Austrii Józefa II. Długo oczekiwany przez Salierego sukces - zaszczytna funkcja nadwornego muzyka - zostaje przyćmiony. Na dworze cesarskim pojawia się intruz: młody, utalentowany i już słynny kompozytor, u którego cesarz zamawia nową operę. Oszalały z zazdrości Salieri planuje zniszczyć Mozarta.
Niezwykły i wzruszający film, którego narratorem jest muzyka. Stworzona przez Hansa Zimmera (Oscar za „Króla Lwa”), Marka Mancina („Król Lew”, „Mój brat niedźwiedź”) i Phila Ramone zachwyca w każdym momencie filmu. Wstępem do tej magicznej muzycznej opowieści jest spotkanie dwojga młodych, utalentowanych muzyków w Nowym Jorku, wiolonczelistki Lyla’i Novacek (Keri Russell) i charyzmatycznego irlandzkiego gitarzysty Louisa Connelly (Jonathan Rhys Meyers). Po latach, pewien osierocony od swych urodzin chłopiec przybywa do Nowego Jorku, by odnaleźć prawdziwych rodziców. Pomaga mu w tym muzyka, którą wciąż słyszy w każdym miejscu, o każdej porze dnia i nocy. Muzyka, którą czuje w sercu i która kieruje jego postępowaniem. Jego niezwykły talent odkrywa tajemniczy Wizard (Robin Williams), który nadaje mu pseudonim August Rush.
Początkujący kompozytor zatrudnia się w szkole średniej jako nauczyciel muzyki. Pracę traktuje jedynie jako źródło dochodów, jego wielkim marzeniem jest natomiast skomponowanie symfonii. Z początku, widząc brak zainteresowania przedmiotem ze strony uczniów, rozważa odejście ze szkoły. Okazuje się jednak, że jego żona jest w ciąży, a nie ma stałego zatrudnienia. Z czasem Glennowi udaje się dotrzeć do swoich podopiecznych, zauważa u niektórych z nich postępy, odnajduje talenty. Dzięki temu na dobre wciąga się w swoją pracę. Film, równolegle z życiem Glenna Hollanda, ukazuje historię USA od burzliwych lat sześćdziesiątych aż po rok 1995.