Berlin, rok 1936. Salomon "Sally" Sorowitsch (Karl Markovics) wśród oszustów nie ma sobie równych. Hazard, alkohol, kobiety, to jego największe żywioły. Wkrótce jednak szczęście przestaje mu sprzyjać. Trafia za kratki, a wraz z rozpoczęciem wojny do obozu koncentracyjnego. Kiedy jednak wieści o jego umiejętnościach trafiają do wysokich rangą oficerów Wermachtu, Salomonowi przedstawiona zostaje propozycja dokonania największego w dziejach oszustwa wydrukowania ogromnej sumy fałszywych pieniędzy zagranicznych walut. Do tajnej misji werbuje najlepszych profesjonalistów i tak rozpoczyna się największe wyzwanie jego życia, a zarazem największa przygoda.

Podczas ceremonii nadania tytułu kardynała, Stephen Fermoyle (Tom Tyron) wspomina długą drogę zawodową, którą przebył do tego czasu. Poznajemy więc młodego księdza, który właśnie kończy seminarium w Rzymie jako jeden z najlepszych studentów i wraca do rodzinnego Bostonu, gdzie po raz pierwszy poznaje trud posługi kapłańskiej. Zesłanie do najbiedniejszej parafii w stanie, zwątpienie w sens posłannictwa, walka z hierarchią kościelną i segregacją rasową, czy w końcu nieszczęśliwa miłość młodej Anny Marii (Romy Schneider) odbijają się we wspomnieniach tytułowego kardynała.