8-letni Kevin McCalister (Macaulay Culkin) staje się "panem na włościach", gdy jego rodzina w ferworze pakowania zapomina go zabrać na świąteczne ferie. To co z pozoru wydawało się być spełnieniem marzeń: nie ma rodziców, nie ma strofowania, jest pełna swoboda i żadnych awantur, stało się prawdziwym utrapieniem. Kevin musi ochronić dom przed włamywaczami (Joe Pesci i Daniel Stern) używając całej swej dziecięcej wiedzy z zakresu robienia psikusów i montowania pułapek.
Ralphie Parker to młody chłopiec, dorastający w latach czterdziestych, którego wielkim marzeniem jest otrzymanie na gwiazdkę karabinka marki Red Rider. Dokłada wszelkich starań, aby zaskarbić sobie sympatię starszych i zasłużyć na prezent. Jednak wciąż spotyka się ze zdecydowanym sprzeciwem ze strony rodziców, nauczyciela, a nawet samego dobrodusznego Świętego Mikołaja.
Druga część przygód małego Kevina (Macaulay Culkin). Tym razem rodzina McCallisterów wybiera się na Florydę. Podczas zamieszania na lotnisku, nasz bohater traci z oczu swoich bliskich i przez pomyłkę wsiada do niewłaściwego samolotu... Tym sposobem trafia do Nowego Jorku. Mały Kevin musi tutaj radzić sobie sam. Z odpowiednią ilością gotówki i kart kredytowych zamienia metropolię w swój prywatny plac zabaw. Jeszcze nie wie, że w tym samym czasie na wolność wyszło dwóch znanych mu złodziejaszków. Wszystko wskazuje na to, że ich drogi ponownie się skrzyżują...
Greta Kaine jest reporterką tabloidu, goni za pikantnymi plotkami. Szuka sensacyjnych materiałów do kolejnych reportaży. Na celowniku jest teraz rodzina wpływowego polityka. Zadaniem Grety jest przygotowanie materiału na temat Bena Tennehilla, syna zmarłego niedawno senatora. Jej cyniczny stosunek do rodziny zmienia się, gdy wskutek zbiegu okoliczności poznaje ich bliżej. Zaczęło się od awarii samochodu na odludnej drodze. Grecie wcale nie jest do śmiechu, zwłaszcza że na zewnątrz panuje przeraźliwie zimno. Zziębniętą reporterkę odnajduje przypadkowo Ben Tannehill, który zaprasza ją do swego domu i przedstawia rodzinie. Greta zataja przed nim swoją prawdziwą tożsamość. Przed zbliżającym się Bożym Narodzeniem, do domu Tennehillów zaczynają zjeżdżać liczni goście, by wspólnie spędzić święta. Przyjęta bardzo serdecznie Greta przebywa u rodziny cały tydzień. Ten czas wystarczy, by zakochać się w Benie, który okazuje się wspaniałym mężczyzną.
Alice Chapman jest właścicielką sklepu z antykami, której niedawno oświadczył się odnoszący sukcesy pośrednik w handlu nieruchomościami, Will Mitchum. Dziewczyna wyrusza w podróż, by spędzić Boże Narodzenie z przyszłymi teściami. Na miejscu ma spotkać się z zapracowanym narzeczonym, który wpierw musi sfinalizować ważną biznesową umowę. Od początku wyjazdu prześladuje ją ogromny pech. Na lotnisku przypadkowo poznaje Matta, którego uznaje za brata swojego ukochanego. Dalszą drogę kontynuują razem. Po przybyciu do celu Alice spędza czas z towarzyszem podróży. Szybko przekonuje się, że mężczyzna podziela wiele jej zainteresowań. Niebawem czeka ją kolejna niespodzianka... Za sprawą niezwykłych przypadków losowych poznaje smak prawdziwej miłości.
Duncan Mayor uchodzi w miasteczku za okropnego gbura. Nie jest też za bardzo lubiany przez sąsiadów. Mało kto wie, że mężczyzna jest kochającym i oddanym mężem. Jego żona Suzy jest śmiertelnie chora, a Duncan robi wszystko, żeby ulżyć jej w cierpieniu. Przed świętami Bożego Narodzenia wpada na szalony pomysł. Aby zrobić przyjemność ukochanej, postanawia zainstalować w ogródku prawdziwy diabelski młyn.
Elf Bernard marzy, aby trafić do elitarnej grupy naukowców pracujących w tajnym laboratorium Świętego Mikołaja. Jednak, za sprawą niefortunnego wynalazku, poczciwy pechowiec niechcący ujawnia lokalizację laboratorium chciwemu miliarderowi. Złoczyńca pragnie ukraść sekrety Mikołaja i wejść w posiadanie magicznej Kuli Czasu, która umożliwia wręczenie prezentów dzieciom na całym świecie w zaledwie jedną noc. Jedynym sposobem na powstrzymanie zła, naprawienie szkód, uratowanie Mikołaja i świąt Bożego Narodzenia jest ratunkowa misja w czasie, która wywołuje całą masę zabawnych komplikacji. W pełnej przygód podróży Bernardowi towarzyszy wesoły renifer z latającego zastępu Świętego Mikołaja.