Niezwykle poruszająca i nakręcona z ogromnym rozmachem historia rodziny, która przeżyła tsunami 2004 roku – jeden z największych kataklizmów naszych czasów. Tajlandia, 2004 rok. Maria i Henry wraz z trójką synów postanawiają spędzić święta Bożego Narodzenia w samym sercu tropikalnego raju. Przepiękny hotel położony w malowniczym otoczeniu palm, złocistej plaży i błękitnego oceanu wydaje się być gwarancją wymarzonego odpoczynku. Raj jednak zamieni się w prawdziwe piekło. Pewnego dnia, nad ranem, od strony morza dochodzi przerażający huk. Maria, Henry i wszyscy mieszkańcy hotelu zamierają w bezruchu. W chwilę później cała plaża, budynki i znajdujący się na niej ludzie zostają zmieceni przez monstrualną falę tsunami. Woda zabiera wszystkich i wszystko. Wszystko… z wyjątkiem nadziei.

Mr. Gallo (J.K. Simmons) dużo pracuje i nie ma zbyt wiele czasu dla swojej dorosłej córki Ginnie (Analeigh Tipton). Ostatni raz widział ją 6 miesięcy temu, gdy przedstawiała mu ówczesnego chłopaka Martina (Emile Hirsch). Pewnego dnia postanawia nadrobić zaległości i planuje zrobić jej niespodziankę. Gdy przyjeżdża do jej domu okazuje się, że Ginnie już tam nie mieszka, a w drzwiach zastaje jej już byłego chłopaka, którego poznał na ostatnim spotkaniu z córką. Mężczyzna nie ma zbyt wiele czasu, dlatego by odkryć, gdzie znajduje się aktualnie jej zaginiona córka postanawia połączyć siły z niezdarnym byłym chłopakiem swojej córki. Od tego momentu zacznie się prawdziwa zabawa!