"Zabiłem moją matkę" to historia oparta na biografii autora. Opowiada o paradoksie dojrzewania. Młody człowiek marzy o dorosłości i autonomii. Podważa świat wartości rodziców i buntuje się przeciw ich władzy, a jednocześnie nadal pragnie ich bezwarunkowej miłości oraz tęskni za dawną bliskością. Z tych paradoksów rodzi się frustracja, która prowadzi do nieustannych kłótni, zawodów, niespełnionych oczekiwań i wzajemnych niesnasek. zgłoś poprawkę [opis dystrybutora kino]

Frank przez całe życie ciężko pracował, by zapewnić szczęśliwe życie rodzinie. Po śmierci żony odkrywa, że właściwie nie zna dorosłych już dzieci. Wyrusza w podróż, podczas której chce odwiedzić każde z nich i jak najwięcej się o nim dowiedzieć. Ku jego zaskoczeniu okazuje się, że David, Amy, Robert i Rosie wcale nie mają się tak dobrze, jak sądził.