Głównym bohaterem American Beauty i narratorem zarazem jest 42-letni Lester Burnham. Oto facet, który po dwudziestu latach letargu budzi się do prawdziwego życia. Impulsem do zmian staje się koleżanka córki, w typie lolitki, rozbudzająca jego zmysły. Pod jej wpływem przewartościowuje swoje życie – ćwiczy i powraca do formy fizycznej, rzuca pracę, staje się szczery i bezkompromisowy. Powraca do marzeń z młodości, które okazują się złudzeniami, bo czy palenie trawki, jeżdżenie sportowym wozem, albo beztroska „Mc-praca” uczyni go wolnym i młodym?
W przyszłości losy ludzkie, dzięki pełnemu rozszyfrowaniu kodów genetycznych, determinowane są tuż po urodzeniu. Nikt nie może uniknąć przeznaczenia. Drobny błąd programu sprawia, że przychodzi na świat Vincent Freeman, poczęty i urodzony zgodnie z naturą. Dysponując kodem kolegi, który wbrew przeznaczeniu uległ wypadkowi, Vincent dostaje się na listę załogi statku kosmicznego.