Carlo Broschi, znany jako Farinelli, był operowym cudem swojej epoki. Anielski głos i delikatna uroda wprawiały kobiety w ekstazę. Szalały, gdy ciskał w publikę jedwabną chusteczką, którą ocierał pot. Potem chciały go uwieść. Nie miał nic przeciw zalotom, niestety - w decydującym momencie jego brat, Riccardo, kompozytor pozbawiony talentu, musiał doprowadzać dzieło do końca. Sławny, bogaty, uwielbiany. Był bodaj pierwszym idolem muzycznym wszech czasów. Czy był szczęśliwy? Poddany władzy brata, sprytnego menadżera jego sukcesów. Ale to mniej ważne. Sława może być niewolą. Dwadzieścia lat spędził na dworze króla Hiszpanii, Filipa V; co wieczór śpiewał mu te same cztery pieśni, za co dostawał astronomiczne honorarium.

Trzy dziewczyny z nadmorskiego miasteczka, zatrudnione w pizzerii "Mystic Pizza", marzą o szczęśliwym życiu rodzinnym i wyrwaniu się z prowincji. Wierzą, że mężczyźni bliscy ich sercu spełnią pokładane w nich nadzieje. Jedna z nich, Daisy (Julia Roberts), znudzona miejscowymi adoratorami, pragnie zabłysnąć w "lepszym świecie". Jej siostra Kat (Annabeth Gish), marzy o studiach na Uniwersytecie w Yale. Natomiast Jojo (Lili Taylor), ceniąca życie w wolnym związku z Billem (Vincent D'Onofrio), wciąż odkłada decyzję o ślubie.

Nastoletnia Lola przeprowadza się wraz z rodziną z Nowego Jorku do prowincjonalnego miasteczka Dellwood w stanie New Jersey. Trafia do nowej szkoły, gdzie próbuje zdobyć uznanie w obcym środowisku i za wszelką cenę objąć pozycję liderki. Jej największą rywalką jest Carla Santini. Rozpoczyna się wyjątkowo zacięta walka. Początkowo dziewczęta konkurują jedynie o główną rolę w szkolnym przedstawieniu "Pigmalion". Konflikt przybiera jednak na sile, kiedy Carla zdobywa bilety na pożegnalny koncert ulubionego zespołu rywalki, którego wokalista od lat jest idolem Loli.