Wydarzenia przedstawione w dokumencie zdobywcy Oskara za "One Day in September" Kevina Macdonalda rozegrały się w roku 1985, a jego bohaterowie byli wówczas młodymi, sprawnymi, świetnie wyszkolonymi alpinistami. Joe Simpson i Simon Yates wyruszają w góry, aby zdobyć szczyt Siula Grande w peruwiańskich Andach od ściany zachodniej. Do tej pory ta sztuka nie udała się nikomu. Pierwsze trzy dni wyprawy przebiegają zgodnie z planem, jednak w końcu zdarza się wypadek. Joe Simpson upada i łamie sobie kilka kości w nodze. Bez szans na jakąkolwiek pomoc, obaj śmiałkowie postanawiają kontynuować wspinaczkę z Joe Simpsonem zawieszonym na linie. Każdy fałszywy ruch może się okazać dla nich śmiertelny.

Podczas wyprawy na słynny szczyt K2 w lodowej szczelinie, powyżej granicy wiecznego śniegu, część uczestników ginie pod lawiną, a troje, Elliot Vaughn, Tom McLaren i Annie Garrett, zostaje tam uwięzionych. Peter, brat Annie, organizuje wyprawę ratunkową. Walcząc ze własnym strachem, nieubłaganie płynącym czasem i nieobliczalnym żywiołem gór, grupka ratowników podąża na ratunek uwięzionym.