Podczas jednego z nagrań Swan zwraca uwagę na Winslowa , młodego muzycznego geniusza, twórcę kantaty inspirowanej Faustem. Wykorzystując jego naiwność i ufność, producent wykrada mu to dzieło, a kiedy Winslow usiłuje upomnieć się o swoje prawa, Swan wrabia go w przestępstwo, w wyniku czego młody muzyk zostaje skazany na dożywocie i ląduje w Sing Sing. Wkrótce potem Winslow w ramach więziennego eksperymentu zostaje pozbawiony zębów, a po ucieczce i zakradnięciu się do posiadłości Swana ulega wypadkowi, w którym jego twarz zostaje zeszpecona, a struny głosowe zniszczone. Skryty za metalową maską, zasłonięty czarną peleryną, staje się aniołem zemsty i zabija wszystkich, którzy bezprawnie wykorzystują jego muzykę – napisaną specjalnie dla Phoenix , piosenkarki, w której się kocha. Jego vendetta nie może jednak doprowadzić do szczęśliwego zakończenia, ponieważ wcześniej, zmanipulowany, zgodził się podpisać własną krwią pakt, w którym oddał swoją duszę w posiadanie Swana
Jack (Charles "Buddy" Rogers) marzy o tym, aby zostać pilotem. Jego sąsiadka Mary (Clara Bow) kocha się w nim, jednak Jack wydaje się tego nie zauważać. Mężczyzna zauroczony jest piękną Sylvią (Jobyna Ralston), która z kolei podkochuje się w Davidzie (Richard Arlen). Zbliża się wojna, więc obaj młodzieńcy zaciągają się do armii i zostają pilotami w służbach powietrznych USA. Ich współzawodnictwo przekształca się w przyjaźń, gdy biorą udział w bitwie powietrznej z Niemcami nad Francją.
Frank przez całe życie ciężko pracował, by zapewnić szczęśliwe życie rodzinie. Po śmierci żony odkrywa, że właściwie nie zna dorosłych już dzieci. Wyrusza w podróż, podczas której chce odwiedzić każde z nich i jak najwięcej się o nim dowiedzieć. Ku jego zaskoczeniu okazuje się, że David, Amy, Robert i Rosie wcale nie mają się tak dobrze, jak sądził.
Jerry popadł w depresję, ponieważ porzuciła go ukochana, której zamierzał się oświadczyć. Jego przyjaciel, Nick, namawia go na rejs luksusowym statkiem na Wyspy Karaibskie. Niestety, w biurze podróży dochodzi do nieporozumienia pomiędzy przyszłymi podróżnikami a agentem. W efekcie mężczyźni wyruszają wprawdzie w rejs po Karaibach, jednak na pokładzie roi się od panów o odmiennej orientacji seksualnej.