Wywodzący się z dużego miasta nauczyciel John Grant musi spłacić rządową pożyczkę zaciągniętą na swoją edukację, co oznacza obowiązek podjęcia pracy w wyznaczonym miejscu, konkretnie na skraju australijskiego buszu. Zaczynają się zimowe ferie i John planuje wyjazd do Sydney. Wyrusza więc do górniczego miasteczka Bundanyabba, aby złapać dalsze połączenie. Miejscowi zapraszają go na piwo, a następnie wciągają do gry hazardowej, wygrana w której pomoże mu spłacić pożyczkę. Niestety, przegrywa wszystkie pieniądze i może ani jechać dalej, ani wrócić. Zdany na łaskę i niełaskę nowych znajomych uczestniczy w popijawach, próbuje romansu z miejscową pięknością, zostaje zaproszony na brutalne polowanie na kangury. Kiedy próbuje dostać się do Sydney autostopem, napotkana na pustyni ciężarówka zawozi go z powrotem do Bundanyabba. Zdesperowany chce popełnić samobójstwo, ale zostaje odratowany. Po wyjściu ze szpitala może tylko wrócić do swojej szkoły, bowiem ferie się skończyły.
Po kolejnym miłosnym zawodzie Ruby Weawer postanowiła dać sobie spokój z mężczyznami. Trwa w tym do czasu, gdy spotyka Sama Deeda, jedynego odpowiedniego kandydata, który w końcu przyniesie jej szczęście. Lecz harmonia nie trwa długo. Sam daje bowiem dziewczynie do zrozumienia, że jest podróżnikiem, który przywędrował na Ziemię z roku 2470. Tego już dla Ruby za wiele. Wybiera się do terapeuty, by rozwiązać problem.
Para zdegenerowanych nastolatków po zakończeniu szkoły postanawia spędzić wolny czas w Los Angeles. Na miejscu zabijają niewinne osoby.
Trzy lata po wojnie atomowej w Londynie, niegdyś najpiękniejszej metropolii brytyjskiej, mieszka tylko dwudziestu ludzi, którzy prowadzą dziwaczne życie. Pewna rodzina jeździ metrem od siedemnastu miesięcy, Penelopa jest w ciąży od półtora roku...
Eddie (Luke Goss) podczas powrotu do rodziny z podróży służbowej, zostaje porwany przez tajemniczego człowieka. Po jakimś czasie budzi się na środku pustyni z krótkofalówką w ręce. Nieznajomy przedstawia się jako Jimmy (Lance Henriksen), każąc mu podążać na północ. Wkrótce Eddie napotyka różne przeszkody na swojej drodze - Jimmy bowiem wymyśla coraz to nowe, trudniejsze zadania, ocierające się o najgorsze tortury, jakie człowiek, może wytrzymać. Kim jest Jimmy? O co chodzi w tej grze? Oprócz odpowiedzi na te pytania, Eddie powoli zdaje sobie sprawę, że wcale nie znalazł się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze - wręcz przeciwnie, porywacz zaplanował każdy szczegół, i zrobi wszystko by Eddie w końcu zapłacił za swoje grzechy przeszłości...