Joe Buck, młody chłopak z Teksasu, naczytał się o wymagających kobietach ze Wschodniego Wybrzeża. Myślenie nie jest jego mocną stroną, więc pakuje się i bez większych namysłów wyjeżdża do Nowego Jorku. Bierze oczywiście duży czarny kapelusz, do ręki radio tranzystorowe i chce podbić NY. Po pierwszej mało udanej próbie zarobkowania (musi sam zapłacić widząc płaczącą kobietę), chce znaleźć agenta, ten oszukuje go i okrada. W końcu jednak obaj się zaprzyjaźniają, a Joe zaczyna "zarabiać".
Nina i Drew są szczęśliwymi młodymi małżonkami, których spotykają pierwsze problemy w związku. Gdy poznają Olivię, cała trójka jest sobą zauroczona i tworzy poliamoryczny związek. Uczucia zaczynają buzować, sytuacja się komplikuje i bohaterowie próbują przesuwać nawzajem swoje granice. Odkrywają bolesną prawdę o tym, kim chcą być i czym jest miłość. Momentami zabawny, momentami wzruszający film jest pochwałą odwagi, jakiej wymaga zbliżenie się do drugiego człowieka.
Bunt, przestępczość, literatura, homoseksualizm. Julian Schnabel opowiada historię kubańskiego pisarza - Reinaldo Arenasa. Od momentu narodzin aż do śmierci. Życie tego buntownika i homoseksualisty było pełne przygód: emigracja, sukcesy, więzienie, sława, samotność...
Pod koniec lat siedemdziesiątych klub 54 był najpopularniejszym i najbardziej ekskluzywnym nocnym klubem w USA. To tutaj bawiły się największe gwiazdy ówczesnej popkultury (m.in. Farrah Fawcett, Truman Capote i Andy Warhol, a nawet dzisiejszy laureat dwóch Oscarów Kevin Spacey, który przyznał w jednym z wywiadów, że wchodził tam "na krzywy ryj" udając różne sławy), a conocne, suto zaprawione narkotykami i seksem szalone imprezy przeszły już do historii. W filmie debiutanta Marka Christophera (również autora scenariusza), oglądamy ostatnie miesiące "z życia lokalu" oczami młodego Shene'a O'Shea (przystojny Ryan Phillippe, znany ze "Szkoły uwodzenia"), który najpierw zostaje kelnerem, a potem, stopniowo pnie się coraz wyżej w hierarchii pracowników...