Akcja rozgrywa się w XIX wieku. Mary Lennox mieszkała z rodzicami w Indiach. Niestety oboje zmarli na dżumę. Wujek Archibald zabiera Mary do Wielkiej Brytanii. Dziewczynka mieszka w ponurej rezydencji swojego wuja. W pobliżu domu jest dziwny ogród, w którym nocą słychać krzyki. Z tym ogrodem wiąże się jakaś tajemnica. Wujek Archibald jest ciągle smutny. Mary spotyka chłopca Deacona, syna ogrodnika. Dzieci wspólnie próbują rozwiązać zagadkę tajemniczego ogrodu i pomóc wujkowi Archibaldowi przezwyciężyć jego smutek.

Świeżo upieczony i owdowiały ojciec mierzy się z trudnościami, obawami, lękami i brudnymi pieluchami, samodzielnie wychowując córkę. Na podstawie prawdziwych wydarzeń.

Na rok przed I wojną światową seria niewyjaśnionych wydarzeń zakłóca spokojne życie na jednej z niemieckich wsi. Jadący konno lekarz potyka się o rozpiętą w poprzek drogi linę, pobliska stodoła staje w płomieniach, dwójka dzieci zostaje uprowadzona i poddana torturom. Wszystko wskazuje na wykonywanie przez kogoś rytualnych kar. Nauczyciel miejscowej szkoły obserwuje rozwój wydarzeń, aby wkrótce poznać przerażającą prawdę.

Mała Selma otrzymuje kurę w prezencie urodzinowym. Obawiając się o jej życie, dziewczynka wypuszcza ptaka na wolność.

"Ladybird Ladybird" to film oparty na faktach. Maggie Conlan ma czwórkę dzieci, a każde z nich ma innego ojca. Jednej nocy, kiedy zostawiła je same, zostają poparzone wskutek zapruszonego pożaru. Opieka społeczna postanawia odebrać matce dzieci. Film jest opowieścią o kobiecie, która wytrwale walczy z systemem o opiekę nad dziećmi.

"Blue Valentine" jest bardzo intymnym portretem rozpadającego się małżeństwa. Cindy (Michelle Williams) i Dean (Ryan Gosling) są parą z kilkuletnim stażem, wychowują córkę. Ich związek przeżywa kryzys. Próbując uratować swoje małżeństwo, usiłują wskrzesić lata młodości, gdy byli w sobie zakochani na zabój i snuli plany na piękną, wspólną przyszłość.

Daru jest nauczycielem w szkole podstawowej gdzieś w Górach Atlasu. Żyje samotnie, bez wygód, choć nie narzeka na swój los. Okolica nie jest spokojna - toczą się zaciekłe walki między wojskami francuskimi a rebeliantami. Daru trafia na jednego z nich - zostaje mu powierzona misja odprowadzenia go pod sąd w Tinguit, gdzie odpowie na zarzut morderstwa. Spotkanie dwóch różnych światów: potomka europejskich osadników i autochtona, który na ziemi przodków nie może już czuć się jak u siebie, zrodzi nietypowe pokrewieństwo przekonań i swego rodzaju przyjaźń.

Nastrojowy, niepokojący dramat obyczajowy w zaskakujący sposób wplatający w codzienność elementy baśni i horroru. Intymny, minimalistyczny film – wyróżniony zaproszeniem do canneńskiej sekcji Un Certain Regard – imponuje obsadą, bo w głównej roli zagrała tu gwiazda, Noomi Rapace (Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet, Prometeusz, Tożsamość zdrajcy). Debiut islandzkiego reżysera rozgrywa się na odizolowanej farmie, gdzie młode małżeństwo opiekuje się stadem owiec. Ich surowe, wypełnione pracą życie zmienia się gwałtownie, gdy pewnej nocy w zagrodzie przychodzi na świat niezwykła istota.

Bohaterami komedii "Cudowne tygodnie” są trzy pary. Najpierw poznajemy odnoszącą sukcesy, nastawioną na karierę Anne (Sallie Harmsen), która po urlopie macierzyńskim uświadamia sobie, że dziecko dużo zmienia w życiu. W jej relacji z mężem Barrym (Soy Kroon) pojawiają się rysy. Anne dołącza do klubu dla matek założonego przez Kim (Katja Schuurman). Kim jest żoną Roos (Sarah Chronis). Razem wychowują dwójkę dzieci, które przyszły na świat dzięki pomocy ich przyjaciela Kaja (Louis Talpe). Nie wszystko jednak wygląda różowo. Ilse (Yolanthe Cabau) i jej mąż Sabri (Iliass Ojja) też borykają się z problemami. Pochodzą z różnych kultur i mają inne wizje wychowywania dziecka. To powoduje tarcia w ich związku, zwłaszcza gdy matka Sabri wprowadza się do nich, aby im pomóc.