Bridget Jones po francusku, czyli Juliette Binoche w niemożliwie komediowej roli. Dla Mado (Juliette Binoche) jej 47 lat, to nowa 20-tka! Imprezuje, szaleje, bawi się. Marzy o motorze i różowym kasku, by podbić ulice Paryża i serca pięknych mężczyzn. Jest absolutnym przeciwieństwem swojej córki, odpowiedzialnej, dojrzałej, a nawet trochę sztywnej 30-sto letniej Avril (Camille Cottin). I może to wszystko nie byłoby aż takie dziwne, gdyby nie fakt, że obie mieszkają razem, córka wychowuje i pilnuje matkę, nie zawsze skutecznie. Gdyby tego było mało – obie zachodzą w ciążę, jedna bardziej, druga mniej planowaną. Burza hormonów, armagedon rodzinnych animozji. Jak przeżyć, urodzić i nie zwariować?Bridget Jones po francusku, czyli Juliette Binoche w niemożliwie komediowej roli.

Rodzinne wakacje w Afryce zmieniają się w walkę o przetrwanie, gdy grupa uzbrojonych przestępców morduje naukowca, a następnie poluje na świadków morderstwa - matkę i jej nastoletnią córkę.

Ariane (Géraldine Nakache), młoda francuska skrzypaczka, po upojnej nocy w Rzymie akceptuje oświadczyny przystojnego dyrygenta Christena (Pascal Demolon). Problem w tym, że dziewczyna jest już mężatką. Mąż Ariene, Nino (Kim Rossi Stuart), nie pogodził się z faktem, ze od dwóch lat sa w separacji. Zgadza się podpisać papiery rozwodowe w Paryżu pod warunkiem, że Ariene pojedzie tam z nim na osiem dni, na ich zaległy miodowy miesiąc.