Z maszyny o zębatych kołach, wielkich przekładniach i kilometrach pasów transmisyjnych niczym mała śrubka wypada, grany przez Chaplina, robotnik. Wycieńczony pracą i załamany nowym sposobem podawania pracownikom posiłków – przez rurkę do ust, ląduje w zakładzie psychiatrycznym. Wyleczony ponownie trafia do zakładu zamkniętego, tym razem karnego, gdy podczas nielegalnej demonstracji nieopatrznie podnosi z ulicy czerwoną szmatę.

Młody prostoduszny senator Jefferson Smith (James Stewart) ujawnia, dzięki pomocy swej sekretarki Saunders (Jean Arthur), korupcję wśród polityków i staje się bojownikiem w walce z możnymi tego świata. Jego triumf nad szefem partii, gubernatorem i senatorem osiąga szczyt w 23-godzinnym wystąpieniu w senacie, w którym piętnuje machinacje. Frank Capra w filmie "Pan Smith jedzie do Waszyngtonu" powraca do swego podstawowego wątku zwycięstwa dobra nad złem i triumfu prowincji nad stolicą

Francuska aktorka przebywa w Hiroszimie w związku ze zdjęciami do antywojennego filmu. Przed wyjazdem poznaje japońskiego architekta, z którym wdaje się w namiętny romans. Podczas tego krótkiego związku bohaterowie przeżywają nie tylko miłosne uniesienia, ale dzielą się również ze sobą tragicznymi wspomnieniami własnej przeszłości. Rodzina Japończyka zginęła podczas wybuchu bomby atomowej w Hiroszimie. Francuzka natomiast jako młoda dziewczyna zakochała się w niemieckim żołnierzu, który w dzień wyzwolenia został zastrzelony na jej oczach.

Viridiana (Silvia Pinal) jest młodą zakonnicą, która tuż przed złożeniem ślubów wieczystych postanawia odwiedzić swojego krewnego. Jest nim owdowiały, niezwykle bogaty Don Jaime (Fernando Rey). Jego żona umarła trzydzieści lat temu w noc weselną. Mężczyzna namawia Viridianę, aby założyła suknię ślubną zmarłej. Próbuje ją zgwałcić, jednak mu się to nie udaje. Powodowany wyrzutami sumienia, postanawia odebrać sobie życie. Viridiana dziedziczy część jego majątku. Skandalizujące dzieło filmowe w reżyserii mistrza Luisa Buñuela (Pies andaluzyjski, Dyskretny urok burżuazji). Nakręcony oszczędnymi środkami, znakomicie skonstruowany obraz pokazuje katolicyzm od najgorszej strony {hbo.pl]

Młody akowiec, Maciek Chełmicki, otrzymuje rozkaz zastrzelenia sekretarza KW PPR. Zbieg okoliczności powoduje, że zabija kogoś innego. Spotykając się twarzą w twarz ze swoją ofiarą doznaje szoku. Staje przed koniecznością powtórzenia zamachu. Poznaje Krystynę, dziewczynę pracującą jako barmanka w restauracji hotelu "Monopol". Uczucie do niej uświadamia mu jeszcze bardziej bezsens zabijania w chwili zakończenia wojny. Wierność złożonej przysiędze, a tym samym obowiązek podporządkowania się rozkazowi, przeważa szalę.

Polski film z 1966 roku w reżyserii Edwarda Etlera.