Opowieść o Agojie, żeńskiej jednostce wojowników, która w XIX wieku chroniła afrykańskie królestwo Dahomeju za pomocą umiejętności i zaciekłości niepodobnych do niczego, co kiedykolwiek widział świat, oraz generała Nanisca, który szkoli i przygotowuje nowe pokolenie rekrutów do walki z wrogiem zdecydowanym zniszczyć ich sposób życia.
Film ukazuje specyficzny aspekt ludowej religijności hinduskiej. Obnaża ludzkie słabości, zabobony i hipokryzję kryjące się za pozorną żarliwością religijną. Młoda, 17 letnia kobieta, Doyamoyee, praktycznie pozbawiona jest własnej tożsamości - jej jedyną powinnością staje się bycie wsparciem dla męża, a kiedy ten wyjeżdża na studia, opieka i zadowalanie jego schorowanego i samotnego ojca. Podczas sennych majaków teść doznaje objawienia i samozwańczo stwierdza, że jego synowa jest wcieleniem bogini Kali. Dziewczyna wchodzi w rolę, której wymaga od niej społeczeństwo, wykazując totalną bierność staje się Idolem czczonym przez prostą gawiedź. Pomysłodawcą filmu był poeta Rabindranath Tagore.
Podróż, która doprowadziła do stworzenia postaci Ebenezera Scrooga (Christopher Plummer) i innych charakterystycznych postaci z "Opowieści Wigilijnej". Film pokazuje jak Charles Dickens (Dan Stevens) stworzył ponadczasową historię.
Max Lowe (Patrick Swayze) to amerykański chirurg, który podczas operacji traci pacjenta. Jest tym tak przejęty, iż postanawia porzucić pracę i wyjechać daleko od miejsca tego przykrego zdarzenia - do Indii, gdzie ma nadzieję odnaleźć spokój i ukojenie. Kraj ten nie przygotował mu sympatycznego powitania...Max zostaje oszukany, napadnięty i pobity, pozostawiony krwawiący na ulicy. Pojawia się jednak nadzieja na przetrwanie - lekarzowi pomaga rikszarz (Om Puri), który zabiera go do ubogiej Kalkuty. Będąc tam poznaje zakonnicę, która postanowiła zbudować szpital, dający biednej ludności szansę na opiekę medyczną. Początkowo Max nie ma zamiaru brać udziału w przedsięwzięciu, ale po pewnym czasie zaczyna pomagać przy budowie szpitala i pomagać ubogim Hindusom, czym naraża się lokalnemu mafiozowi, który ściąga na Amerykanina kłopoty.
Zaza ma 32 lata i jego rodzina chce żeby w końcu się ożenił. Ale tradycja każe mu wybrać dziewicę. Ona musi być piękna i z dobrej rodziny, raczej bogata. Rodzice Zazy są przekonani, że jest on dobrą partią i nie powinien mieć problemów ze znalezieniem żony, jest inteligentny , charyzmatyczny i przystojny. Czy znajdzie prawdziwą miłość czy też postąpi tak jak nakazuje mu tradycja?