Po zakończeniu wojny secesyjnej okolice Dallas w Teksasie terroryzują trzej bracia Marlow. Do miasta zostaje wysłany szeryf Martin Weatherby (Leif Erickson) z północy, w celu ich pojmania. W drodze do celu swej podróży jest świadkiem strzelaniny, w której ginie poszukiwany przez władze były pułkownik konfederacji Blayde "Reb" Hollister (Gary Cooper). Szybko się jednak przekonuje, że wszystko to było sfingowane, by Hollister mógł uniknąć odpowiedzialności za swą wojenną działalność. Uznany za zmarłego Reb postanawia towarzyszyć Martinowi w drodze do Dallas.

Dwoje najsłynniejszych kochanków dzikiego zachodu - Bill Hickok i Calamity Jane razem próbują powstrzymać powstanie Indian, zapoczątkowane przez pewnych białych rewolwerowców ...

Jest rok 1874. Bill Hickok wyrusza w daleką drogę do Black Hills, miejsca słynącego z bogatej żyły złota. Dręczą go koszmary - śni mu się wielki biały bizon, który wedle indiańskich wierzeń symbolizuje zbliżającą się śmierć. Hickok dowiaduje się, że biały bizon naprawdę istnieje, więc postanawia go odnaleźć. Podczas wędrówki przypadkowo spotyka wodza Siuksów, Szalonego Konia, i ratuje mu życie. Okazuje się, że wódz również szuka białego bizona, który stratował jego córkę.

Historia krótkiego, lecz burzliwego i pełnego przygód życia Billa Hickoka (Jeff Bridges), legendarnego awanturnika, uważanego za jedną z najbarwniejszych postaci Dzikiego Zachodu. Dziki Bill był zwiadowcą armii Północy w czasie wojny secesyjnej, przewodnikiem pionierskich karawan, konwojentem dyliżansów pocztowych. Przez wiele lat pełnił funkcję szeryfa w kilku niespokojnych miastach w Dakocie. Z natury był samotnikiem. Umarł w wieku 39 lat, zastrzelony przez bandytę.