Akcja filmu rozgrywa się w realiach średniowiecznej Japonii. W upalny dzień bandyta napada w lesie na podróżującego samuraja i zabija go, po czym gwałci jego żonę. Ale czy na pewno tak to wyglądało? Jakiś czas później, w czasie ulewy, pod jednym dachem spotyka się trzech podróżnych. Opowiadają sobie cztery różne wersje tej historii, wszystkie różniące się od siebie. Kto tak naprawdę ma rację i po czyjej stronie leży wina za śmierć samuraja?

"Wschód słońca" ma tę świetlistą prostotę konstrukcji, która dana jest bardzo niewielu filmom: troje zwykłych bohaterów, odwieczny dramat uczuć, jedność akcji. Bawiąca na wakacjach kobieta usiłuje nakłonić młodego farmera, by zgładził swoją żonę i zamieszkał z nią w mieście. Ten, poczciwy, ale dość słabego charakteru, ulega w końcu i zamierza dokonać zbrodni podczas przejażdżki łódką. Cofa się wszakoż w decydującym momencie. Żona, pojąwszy, co się miało stać, ucieka w przerażeniu.

Joe Gideon jest wziętym choreografem i uznanym reżyserem filmowym. Na Brodwayu przygotowuje kolejny spektakl muzyczny, a jednocześnie kończy pracę nad najnowszym filmem o kontrowersyjnym komiku. Joe od lat jest rozwiedziony i nie utrzymuje bliższych kontaktów z żoną, Audrey. Łączy ich jedynie kilkunastoletnia córka Michelle. Intensywny tryb życia i liczne romanse Joe przypłaca pogarszającym się gwałtownie stanem zdrowia. Aby zachować pozory dobrej formy, każdy ranek rozpoczyna od zażycia środków pobudzających, co doprowadza do pogorszenia się jego stanu psychicznego i w końcu ataku serca...

Jack (Charles "Buddy" Rogers) marzy o tym, aby zostać pilotem. Jego sąsiadka Mary (Clara Bow) kocha się w nim, jednak Jack wydaje się tego nie zauważać. Mężczyzna zauroczony jest piękną Sylvią (Jobyna Ralston), która z kolei podkochuje się w Davidzie (Richard Arlen). Zbliża się wojna, więc obaj młodzieńcy zaciągają się do armii i zostają pilotami w służbach powietrznych USA. Ich współzawodnictwo przekształca się w przyjaźń, gdy biorą udział w bitwie powietrznej z Niemcami nad Francją.

Frankie opuszcza więzienie z postanowieniem, by wieść uczciwe życie. Dawni znajomi jednakże nie pozwalają mu o sobie zapomnieć.

"Gubernator" to ekranizacja słynnej powieści Roberta Penna Warrena z rewelacyjną kreacją Brodericka Crawforda, którego wyróżniono Oscarem '49 za najlepszą rolę męską. Aktor wcielił się w postać Willie'ego Starka, zapalczywego prawnika z małego amerykańskiego miasteczka, który robi zawrotną karierę polityczną, ulega jednak korupcji i stacza się na samo dno. Inspiracją dla autora powieści i twórców filmu była historia Hueya Pierce'a Longa, gubernatora i senatora stanu Luizjana, który okrył się niesławą zyskując dwuznaczny przydomek Gruba Ryba. Broderickowi Crawfordowi partnerują znakomici aktorzy: wyróżniony nominacją do Oscara John Ireland w roli prawej ręki Starka oraz nagrodzona Oscarem Mercedes McCambridge, która wcieliła się w postać Sadie Burke, bezwzględnej i cynicznej doradczyni Willie'ego. Gubernator zdobył ponadto Oscara za najlepszy film roku oraz trzy dalsze nominacje do tej nagrody - za reżyserię, scenariusz i montaż.

Oficer policji robi wszystko, by skazać producenta nielegalnego alkoholu. Fakt, że przemytnik jest chroniony przez skorumpowanych polityków, nie ułatwia mu zadania.

Książę Prospero, dwunastowieczny despota, ma w życiu tylko jedną miłość - szatana. Po uwięzieniu swoich dwóch największych wrogów - Ludovico i Gino - poznaje piękną Francescę, która jest córką pierwszego, a narzeczoną drugiego z nich. Dziewczyna przybywa do księcia, by błagać go o łaskę. Prospero jednak każe jej wybrać, którego z mężczyzn ma ocalić. Gdy w okolicy wybucha epidemia, książę zamyka się ze swoim dworem w zamku. Despotyczny władca oddaje się szalonej, dekadenckiej orgii...

Podczas ceremonii nadania tytułu kardynała, Stephen Fermoyle (Tom Tyron) wspomina długą drogę zawodową, którą przebył do tego czasu. Poznajemy więc młodego księdza, który właśnie kończy seminarium w Rzymie jako jeden z najlepszych studentów i wraca do rodzinnego Bostonu, gdzie po raz pierwszy poznaje trud posługi kapłańskiej. Zesłanie do najbiedniejszej parafii w stanie, zwątpienie w sens posłannictwa, walka z hierarchią kościelną i segregacją rasową, czy w końcu nieszczęśliwa miłość młodej Anny Marii (Romy Schneider) odbijają się we wspomnieniach tytułowego kardynała.