Przeddzień Bożego Narodzenia, sklepy pełne upominków, pada puszysty śnieg a mieszkańcy miasta zachwycają się światłami choinek. Tylko biskup Henry Brougham (David Niven), marzący o nowym kościele i poświęcający cały wolny czas na szukaniu inwestorów wśród bogatych mieszkańców miasta na jego budowę, nie zauważa przedświątecznej krzątaniny. Także praktycznie nie poświęca uwagi swojej pięknej żonie Julii (Loretta Young) i córce Debby (Karolyn Grimes). Pewnego razu wieczorem przed biskupem pojawia się nieznajomy o imieniu Dudley (Cary Grant), który zapewnia, że jest aniołem, który zstąpił z niebios, by mu pomoc. Przybysz szybko staje się najlepszym przyjacielem Julii i jej córki...

Sara, Riley i Cat przyjaźnią się od dzieciństwa. Mają mnóstwo wspomnień, którymi wciąż żyją mimo upływu czasu. Nie chcą niczego zmieniać, często wracają w rozmowach do tamtych beztroskich lat. Przypominają sobie, jakie wspaniałe święta Bożego Narodzenia spędzały co roku u Sary. Tęsknota za przeszłością jest tak wielka, że chcą zatrzymać czas i nadal świętować Boże Narodzenie w starym domu. Ale Sara przeżywa kryzys, jej małżeństwo się rozpada i prawdopodobnie będzie musiała sprzedać rodzinny dom, z którym wiąże się tyle wspomnień. Ale od czego są najlepsze przyjaciółki. Riley i Cat nawet nie dopuszczają myśli o smutku i kłopotach. Postanawiają zapobiec trudnej sytuacji i tym samym uratować swoje święta.

Emmy Jones, autorka z Nowego Jorku, pod pseudonimem Clementine Jones pisze książkę o życiu na australijskiej farmie. Jej wydawca ogłasza, że przed podpisaniem umowy przyjedzie do Australii poznać pisarkę. Emmy rusza z powrotem na starą rodzinną farmę, prosząc o pomoc swojego kuzyna Davida i jego męża Milesa. Sytuację na miejscu komplikuje fakt, że szefowa wydawnictwa przyjeżdża ze swoim synem, który może pamiętać Emmy jeszcze z Nowego Jorku.