Znakomita czarna komedia hiszpańskiego reżysera Alexa de la Iglesia. Dobroduszny ksiądz odkrywa straszną prawdę - w święta Bożego Narodzenia na Ziemi pojawi się antychryst. Jedyną metodą, by do niego dotrzeć i zapobiec nieszczęściu jest grzeszenie. Tak więc dobroduszny księżulek stara się ze wszystkich sił jak najwięcej grzeszyć. Wychodzą z tego komiczne sytuacje, szczególnie, kiedy do "zespołu" dobiera sobie satanistę, pulchnego sprzedawcę ze sklepu z muzyką heavy-metalową.
Młoda ucieka z domu, bo ma dość otaczającej ją rzeczywistości. Chudy to freak mieszkający w kamperze. Spotykają się na balustradzie i zaczynają wspólną podróż przez wyżarte kwaśnymi deszczami krajobrazy, wędrując jednocześnie przez kolejne stany świadomości. Zabranie do samochodu autostopowicza zmieni na zawsze ich już i tak skomplikowaną relację, a kolorowe wizje zmienią się w mroczny thriller.